- Wysłuchałam już grubo ponad setkę historii. Wiele niezwykle bolesnych. Proszę sobie wyobrazić: dziś 80-latka, będąc małą dziewczyną, zobaczyła jak żołnierz dosłownie roztrzaskał jej kilkumiesięczną siostrę o ścianę, a matkę zastrzelił. Tego nie da się wymazać z pamięci. A przecież ciągle do odkrycia są opowieści, o których nawet nam się nie śniło - opowiada nam Barbara Pieniężna, historyk i wolontariuszka Archiwum Historii Mówionej. Od ośmiu lat spisuje powstańcze wspomnienia.