Jedna z polskich marek sprzedających rajstopy twierdzi, że ruszyła z kampanią dotykającą problemu samobójstw i prób samobójczych. Na ulicach i w mediach społecznościowych pojawiły się plakaty, na których widać kobietę w kałuży krwi. – To jest niesmaczne, nietaktowne, nieetyczne i niemoralne, aby reklamować rajstopy, przy okazji mówiąc, że jest problem samobójstw – ocenia w rozmowie z WP Kobieta dr n. med. Ewa Kramarz, ceniona psychiatra.