Jeżeli czytasz to w piżamie, z kubkiem zimnej (wczorajszej, chyba?!) kawy, to się nie przejmuj. Psychologowie przekonują, że to też jest w porządku. Każdy radzi sobie ze stresową sytuacją na swój sposób, a pandemię i izolację do takich można zaliczyć. Maria razem z mężem zorganizowała koncert na balkonie, Józefina uszyła kilkaset maseczek…