Debata dotycząca aborcji w Polsce wciąż trwa. Podczas jednej z rozmów na ten temat doszło do stanowczej wymiany zdań między Natalią Broniarczyk a Kają Godek. W pewnym momencie na stole znalazły się też tabletki aborcyjne.
Mówią o aborcji jak o wizycie u kosmetyczki. Zbierają środki na proaborcyjne plakaty. Zdaniem niektórych komentatorów ich działania to strzał w kolano wszystkim, którzy walczą, by nie zaostrzano przepisów dotyczących usuwania ciąży.