Koszula z gazetowym printem i skarpety w awokado wydają się kuszącą opcją, jeśli ubiegamy się o wakat w agencji reklamowej. Wybór takiej stylizacji (w dodatku okraszony happy endem, gdy jednak okazuje się, że zostaliśmy przyjęci) to wciąż rzadkość. Nadal bowiem w przestrzeni rekrutacyjnej obowiązuje typowy dress code.