Helena Rubinstein twierdziła, że nie ma kobiet brzydkich - są tylko leniwe. Dlatego powtarzała swoim klientkom, że warto dbać o urodę, zaczynając od diety. Jej wypróbowanym sposobem na poprawę przemiany materii oraz piękne włosy i paznokcie była właśnie "surówka piękności". Helena nawet w podeszłym wieku wyglądała olśniewająco. Mając ponad 65 lat wyszła za mąż za gruzińskiego księcia, młodszego od niej o 15 lat.