W przeddzień Światowego Dnia Feminizmu Polki znów wyszły na ulice. Śmierć Izabeli z Pszczyny pokazała, że żyjemy w kraju, w którym życie kobiet jest warte mniej niż interesy partii rządzącej. W rozmowie z WP Kobieta poruszona Zofia Krawiec mówi ostro: "To nie jest państwo dla nas. Nasze życie się nie liczy, dlatego wszystkie powinnyśmy być feministkami".