Po ciężkim dniu pracy wracasz do domu. Przygotowujesz sobie jedzenie, bierzesz gorący prysznic i wreszcie masz czas dla siebie. Włączasz film, który planujesz obejrzeć od kilku tygodni. Fabuła szybko cię wciąga. To jednak za mało. Do ręki bierzesz komputer i kątem oka przeglądasz ulubione serwisy.