Blisko ludzi"Tato, myślisz, że gdy dorosnę, zostanę gejem?". Dlaczego musimy rozmawiać z dziećmi o orientacjach seksualnych

"Tato, myślisz, że gdy dorosnę, zostanę gejem?". Dlaczego musimy rozmawiać z dziećmi o orientacjach seksualnych

"Tato, myślisz, że gdy dorosnę, zostanę gejem?". Dlaczego musimy rozmawiać z dziećmi o orientacjach seksualnych
Źródło zdjęć: © 123RF
Helena Łygas
20.03.2019 19:15, aktualizacja: 20.03.2019 20:38

Edukacja seksualna to nie tylko "gadanie o seksie", ale też o wartościach – w tym – tolerancji. Nie ma też nic wspólnego z seksualizacją. Dziecko jest bowiem istotą seksualną od urodzenia. Wychowywać tę istotę tak, żeby nie okazało się, że rodzic jest ostatnią osobą, na której może polegać jako nastolatek, to sztuka.

- Ostatnio z córką rozmawiałyśmy o pierwszym razie. Umówiłyśmy się, że kiedy będzie miała już to za sobą, napisze mi SMS-a. Ona na to, że i tak będzie dziewicą. Pytam ją: "jak to?", a ona na to, że normalnie – dziewicą analną. Zakrztusiłam się makaronem – opowiada mama 17-latki.

Uli trudno czyta się na forach jacy to rodzice są super tolerancyjni i jak rozmawiają ze swoimi dziećmi o seksualności. Czuje się wtedy jak najgorsza matka na świecie. Ona nie jest taka otwarta, chociaż bardzo się stara. Zdaje sobie sprawę, jak bardzo są potrzebne takie rozmowy. Mimo to, zawsze kończy się tak samo: pąsowa twarz i spuszczanie wzroku, jak gdyby to ona była nastolatką, a nie Iza.

Dwa lata temu córka oświadczyła jej, że woli dziewczyny.

- Wtedy na moment zapomniałam o wstydzie, przykryły go wściekłość, a może nawet agresja? - wspomina Ula.

Powstrzymała się ostatkiem sił, żeby czegoś nie palnąć. Wzięła trzy wdechy i w końcu powiedziała córce, że jeszcze mnóstwo czasu i doświadczeń przed nią. Nie chciała uwierzyć, że jej córka jest lesbijką. Zdenerwowanie mamy zauważyła natomiast Iza, która zaczęła jej tłumaczyć, że "to nic złego".

Seksualna płynność

- Orientacja seksualna stabilizuje się dopiero w okresie dojrzewania i to raczej w jego drugiej fazie – w wieku 16 czy 17 lat. To, że 13-latka jest zafascynowana przyjaciółką czy nauczycielką, albo że 10-latek wysyła walentynkę koledze, nie oznacza, że w przyszłości będą osobami homoseksualnymi. Jeśli dziecko pyta, czy będzie gejem albo lesbijką, najlepiej odpowiadać, że nie wiadomo, bo jeszcze dojrzewa. To naturalne, że słysząc terminy takie jak "homoseksualizm" czy "lesbijka" młody człowiek zastanawia się, co to znaczy i czy go dotyczy – mówi psycholożka dziecięca Aleksandra Piotrowska.

Dodaje, żeby nie wmawiać swojemu 19- czy 20-letniemu dziecku, że "mu przejdzie". Orientacja seksualna nie przechodzi i nie jest kwestią "mody", jak można przeczytać w niektórych periodykach. Piotrowska uczula też, żeby od najmłodszych lat zaznaczać w rozmowach z własnymi dzieckiem, że w nieheteroseksualnej orientacji nie ma nic złego.

Ula po dwóch latach akceptuje i wspiera córkę w jej wyborach, ale rozmowy o seksualności stały się dla niej jeszcze bardziej krępujące.

- No bo jakie rady może dać 40-letnia mężatka nastoletniej lesbijce? Ja naprawdę nie wiem – mówi Ula.

Kiedy ona była nastolatką, nikt z nią o seksie nie rozmawiał – ani w szkole ani w domu. Tego i owego dowiedziała się od rówieśników, ale nie pamięta, żeby kiedykolwiek gadała o orientacjach odmiennych od heteroseksualizmu. Czasem Ulę dziwi otwartość Izy, która śmiało zadaje pytania i, mimo wszystko, chce z nią rozmawiać.

System: pytanie-odpowiedź

Syn Pawła nieustannie pyta o uczucia. Swoje, kolegów, innych ludzi. Może chodzi tu o to, że ma 13 lat i niektórych zachowań jeszcze nie rozumie, a może raczej o to, że rodzice starają się traktować go poważnie. Nie zbywają, uważnie słuchają, nie oceniają. Często rozmawiają o tym, kto jest dla Bartka ważny i dlaczego. Bez jakiegoś zasiadania przy stole i hasła "musimy porozmawiać".

Kilkukrotnie rozmawiali już o seksualności. Ostatnio Bartek zapytał Pawła, czy sądzi, że będzie kochał dziewczyny czy chłopców i właściwie od czego to zależy.

- Rozsądne pytanie, ale przyznam, że na moment mnie zatkało. Odpowiedziałem, że nie wiem, czy będzie kochał się w dziewczynie czy w chłopaku. Mówiłem, że to taka wewnętrzna cecha, i że w przyszłości poczuje to w sercu i będzie już wiedział. Wiem, że to brzmi dość wzniośle, ale Bartek to przyjął. Mam też wrażenie, że nie pytał o to ze strachem. Może dlatego, że homoseksualizm nie jest dla żadnego z moich synów "tematem z TV". Chodzimy na parady równości, tłumaczymy dlaczego to takie ważne – opowiada Paweł.

Z synami rozmawiają o seksualności od przedszkola. Przyjmują zasadę, że jeśli dziecko o coś pyta, powinno otrzymać prawdziwą, dostosowaną do wieku odpowiedź. Tym sposobem z 13-letnim Bartkiem rozmawiali już skąd się biorą dzieci, o seksie małżeńskim – pytał dlaczego rodzice zamykają się czasem w sypialni. Ostatnio 13-latek pytał tatę, czy pedofil to gej, zdobywając tym samym wiedzę tajemną niedostępną dla tysięcy Polaków, którzy wciąż uważają te dwa słowa za synonimy.

- Z młodszym dzieckiem rozmawia się o seksualności znacznie łatwiej. Jak o czymś, co dotyczy wszystkich, tak jak podatki czy wybory. Tłumaczy mu się świat. Dlatego nie warto czekać. Sadzanie 17-latka przy stole i mówienie: "synu, jeśli jesteś gejem, ja cię akceptuję" to tylko teatralna deklaracja. Nie jest naturalna dla żadnej ze stron. Nie radziłabym też wyskakiwać z bezpośrednimi pytaniami z rodzaju: "Jesteś lesbijką?". Nie zapytalibyśmy przecież córki, czy jest hetero. To wścibstwo, naruszanie intymności młodego człowieka – komentuje psycholożka dziecięca Aleksandra Piotrowska.

Córka Basi, Hania, jest w wieku Bartka. Od pół roku jej głównym zainteresowaniem są anime i manga typu yaoi, gdzie bohaterowie są płci męskiej. Często jest między nimi relacja romantyczna, bywa, że z podtekstem erotycznym.

Hania ścięła długie do pasa włosy tak, jak jej ulubiony bohater. Basia z lekkim zawstydzeniem przyznaje, że przeszło jej przez myśl, że może Hania jest lesbijką albo nie czuje się dziewczyną. Zaczęła przyglądać się córce i rozmawiać z nią o tym chłopaku z anime, do którego chce się upodobnić, a tak naprawdę o czymś zupełnie innym.

- Hania tłumaczyła mi, że oprócz fryzury musi mieć koniecznie jakąś męską bluzę, a może nawet szerokie spodnie. Dotychczas wybierała dla siebie bardzo obcisłe ubrania, w "dziewczęcych" kolorach. Aż oczy się jej świeciły, kiedy o tym opowiadała. Ale to nie tak, że uważam, że krótkie włosy i męskie ubrania u dziewczyny wskazują na orientację – zarzeka się Basia.

Mimo to ma przeczucie, że córka jest lesbijką. Hania nigdy nie interesowała się chłopcami, nawet w przedszkolu, kiedy wszystkie dziewczynki miały "narzeczonych" nie zwracała na nich większej uwagi. Nie chce mieć męża ani dzieci. Basia opowiada jej, że jako studentka często chodziłam na imprezy z koleżankami lesbijkami, i że to były bardzo fajne, mądre, otwarte dziewczyny.

- Nie mówię córce o swoich domysłach, czekam aż Hania dojrzeje. A nuż się mylę? Uczę ją, że osoby homoseksualne nie różnią się niczym od tych hetero. Chcę, żeby Hania niezależnie od tego, czy będzie miała chłopaka, czy dziewczynę, przyszła do mnie i mi o tym powiedziała. Nie ma różnicy, czy to będzie ona czy on – kończy Basia na wydechu.

Zobacz także:
Tato! Jestem gejem!
Tato! Jestem gejem!

Za podobnym podejściem jest też psycholożka dziecięca, Aleksandra Piotrowska.

- Powinniśmy sobie wybić z głowy coś takiego jak "rozmowa o seksualności" w "odpowiednim wieku". Chodzi o wychowywanie od najmłodszych lat w takim duchu i klimacie, żeby dziecko nam ufało. Jeśli 3-latek słyszy w domu o "pedałach" i "ciotach", dorasta w klimacie pogardy i potępienia dla przejawów seksualności, to prawdopodobnie nigdy nie porozmawia z rodzicami na ten temat – podsumowuje Piotrowska.

Większość rodziców zdaje sobie sprawę, że jeśli będą za często podnosić głos, czepiać się, czy za dużo zakazywać i wymagać, mogą bezpowrotnie stracić dobry kontakt z własnymi dziećmi.

To, co nie przychodzi im do głowy, to fakt, że mogą doprowadzić do tego samego brakiem tolerancji. I to nawet nie tej wyrażonej w stosunku do dziecka. Jeśli masz dziecko, a zdarza ci się pomstować na gejach i mówić o kobietach per "paskudne lesby", zastanów się dwa razy. Biologia nie pyta o światopogląd ani o wyznanie rodziców tęczowych dzieci.

Przeczytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (206)
Zobacz także