Smutny finał
Rewolucyjny kolektyw Buffalo nie czekał długo na swój sukces. Z czasem nazwisko Raya Petri było na językach całej modowej branży. Niestety, świetnie zapowiadającą się karierę stylisty przerwała choroba AIDS.
- Był jedną z pierwszych znanych osób w Londynie, które cierpiały na tę chorobę. To były czasy, kiedy nikt nie wiedział, jak na to zareagować - wyznał w rozmowie z „New York Times”, znany brytyjski modysta, Stephen Jones.
- Czasami ludzie odsuwali się od niego na pokazach mody, albo w ogóle go nie zapraszali – dodał.
Wyjątkiem okazał się Jean Paul Gaultier, na którego pokazach Petri zawsze był mile widzianym gościem.
- Byłem krytykowany przez ludzi, którzy robili w tym biznesie, co bardzo mnie przygnębiało. Wówczas czułem, że pokazywanie się publicznie było dowodem niesamowitej odwagi Raya. To był pokaz siły, którą podziwiałem i którą musiałem wspierać. Inni nie chcieli spojrzeć prawdzie w oczy - wyznał w rozmowie z „New York Times” francuski projektant.