21-latka mierząca 100 cm została modelką
Marzenia o byciu modelką można spełnić, mając tylko 100 cm. Udało się to 21-letniej Dru Presta, cierpiącej na achondroplazję, czyli karłowatość. Łatwo nie było. Tym bardziej, że przez piętnaście lat musiała zmagać się z kąśliwymi uwagami ze strony rówieśników na temat jej wyglądu. – Nevada jest bardzo mała i tam nie ma przyzwolenia na różnorodność. Moi rówieśnicy nie akceptowali tego, że byłam inna - opowiada Dru w rozmowie z "The Sun”. – Znajomi ze szkoły dokuczali mi i nadawali bardzo dziwne pseudonimy. Gdy byłam młodsza, nie radziłam sobie z krytyką.- podkreśla.
Dru pomogli przyjaciele oraz bliscy. Oni również musieli nauczyć się żyć z jej chorobą.
Achondroplazja, na którą cierpi Dru, to genetycznie uwarunkowana, wrodzona choroba, prowadząca do nieprawidłowego kostnienia śródchrzęstnego, co powoduje zaburzenie rozwoju pewnych kości w organizmie, a także karłowatość. To schorzenie dotyka jedną osobę na 25 tysięcy.
Dwa lata temu Dru przeprowadziła się do Los Angeles, by studiować marketing mody oraz spełnić marzenie o byciu modelką. 21-latka bierze udział w wielu sesjach zdjęciowych, a jej efektami chwali się w mediach społecznościowych. - Uwielbiam pozować do zdjęć. Biorę udział w wielu projektach i chcę pokazać, że można być sexy w każdym rozmiarze. Modeling zwiększył moją pewność siebie – powiedziała w rozmowie z" The Sun”.
Jaka jest rada Dru dla osób, które cierpią na tę samą chorobę co ona, ale również chciałyby spróbować swoich sił w modelingu? – Po prostu to zróbcie. Chcę, żeby każdy w tym świecie był akceptowany. Bardzo bym chciała, aby na wybiegu pojawił się każdy, niezależnie od tego, czy jeździ na wózku, czy chodzi o kulach.
Słowa Dru na każdym kroku spotykają się z olbrzymim poparciem internautów. Jej zdjęcia na Instagramie w modnych stylizacjach mają po tysiąć polubień. Widać, że przed obiektywem aparatu Dru czuje się jak ryba w wodzie!