5 mitów na temat kręconych włosów

Posiadaczki kręconych włosów najczęściej marzą o tym, by ich pukle były proste jak drut. I na odwrót – te z nas, które mają proste włosy marzą o uroczych, skręconych pierścionkach. Taka już nasza kobieca natura, że marzymy o tym, czego nie mamy. Jednak zamiast maltretować kręcone pasma prostownicą czy chemicznymi zabiegami, lepiej rozprawić się z mitami na temat loków i pokochać je raz na zawsze!

To stwierdzenie nie mogłoby bardziej mijać się z prawdą. Jeśli masz kręcone włosy jak najbardziej możesz je obciąć na krótko. Jedynym warunkiem jest dobry fryzjer, który zna techniki obcinania kręconych włosów i który pokaże ci, jak stylizować je w domu. Odpowiednio obcięte włosy będą się doskonale układać, będą pełne życia i objętości.

Kręcone włosy mają tendencję do puszenia się. Aby temu zapobiec, podczas suszenia stosuj dwie temperatury powietrza, zimną i ciepłą, na zmianę. Dzięki temu nie przesuszysz włosów, ale nadasz im sprężystości i objętości. Gdy wymodelujesz fryzurę utrwal ją podmuchem zimnego powietrza. Zamknie łuski włosów i sprawi, że pasma będą gładkie i błyszczące.

Potrząsanie suszarką w te i wewte nie chroni włosów przed przegrzaniem. Zdecydowanie skuteczniejsza będzie metoda trzymania suszarki ok. 20 cm od suszonych pasm i suszenie każdego nie dłużej niż kilka sekund. Przesuwaj suszarkę wzdłuż pasm, od góry do dołu, aby gorące powietrze nie było skierowane ciągle w jeden punkt.

Kręcone włosy najczęściej są suche. Zatem potrzebują nawilżenia i odżywienia. Ale zamiast mieszać kilka produktów, znajdź jedną świetną odżywkę, którą będziesz stosowała podczas mycia włosów. Następnie na jej bazie zrób własny spray bez spłukiwania. Wystarczy że do butelki ze spryskiwaczem wlejesz odżywkę i rozcieńczysz ją wodą. Ilość płynu zależy od tego, jak grube są twoje włosy. I już, masz swoją własną, idealną odżywkę bez spłukiwania.

Nie wiedzieć czemu, posiadaczkom kręconych włosów radzi się, aby nakładały kosmetyki na włosy całymi dłońmi. To nie jest najlepsze rozwiązanie. Wykorzystując opuszki palców łatwiej wmasować odżywkę czy piankę. Zwłaszcza, jeśli robimy to kolistymi ruchami od czoła po kark. W ten sposób rozdzielasz sekcje włosów, zapobiegasz plątaniu się pasm i utrwalasz loki. Dodatkowy bonus? Zero puszenia.