W tym sezonie usłyszeć coś takiego, to prawdziwy komplement. Dresy wróciły do łask, a charakterystyczny, jasnoszary materiał stał się hitem ostatnich miesięcy.
"Ale z ciebie dresiara!" W tym sezonie usłyszeć coś takiego, to prawdziwy komplement. Dresy wróciły do łask, a charakterystyczny, jasnoszary materiał stał się hitem ostatnich miesięcy.
To, że moda lubi bawić się konwencjami, wiadomo nie od dziś. Projektanci wpadli na pomysł, żeby najbardziej sportowy element stroju wprowadzić na salony. Jeszcze kilka lat temu założenie szpilek do dresowych spodni było nie do pomyślenia. Aktualnie jednak jest to najmodniejszy strój.
Oto zestawienie najlepszych dresowych stylizacji.
Pat Muszyńska, kobieta.wp.pl
Spodnie
Ta część garderoby od jakiegoś czasu rozszerzała pole swoich wpływów. Spodnie najpierw figurowały w naszych szafach jako ciuch, który można nosić "po domu". Później stały się idealne na spacer z psem. Dalej okazało się, że dresy można śmiało założyć na wyjście do kina z przyjaciółmi. W końcu ten przysłowiowy domowy ciuch trafił na ulice europejskich stolic mody.
W tym sezonie spodnie dresowe powinny być luźne w kroku i zwężane w okolicy łydek. Najlepiej, gdy kończą się przy kostkach, wtedy doskonale komponują się z seksownymi szpilkami.
Ciekawie wyglądają zarówno te wyraźnie sportowe, jak i skrojone w stylu klasycznych cygaretek z kieszeniami i rozporkiem. Wszelkie urozmaicenia typu guziczki, kieszonki, wiązania są mile widziane. Jedyna przestroga: zapomnijmy na zawsze o wielkich napisach umieszczanych na pupie, to nigdy nie było oznaką dobrego gustu.
Spódnica
Długa dresowa spódnica jest pozycją obowiązkową w szafie każdej miłośniczki mody. W tym roku szczerze dziękujemy projektantom za długie, powłóczyste kroje. Bawełniane cuda z kieszeniami doskonale sprawdzają się w ciepłe dni i pasują każdej z nas, niezależnie od figury. Wystarczy założyć do nich trampki i białą koszulkę, by stworzyć piękną i wygodną stylizację. W kompozycji ze szpilkami i skórzaną kurtką nadaje się także na wieczorne wyjścia.
Jeśli ktoś ma ochotę pokazać nogi, powinien poszukać spódnicy z wyciętym, krótszym przodem. Asymetryczna wersja dłuższej koleżanki również jest hitem tegorocznego lata. Najlepiej wygląda z delikatnymi rzymiankami. Jeśli nie zmierzamy w kierunku plaży, zrezygnujmy z japonek.
Mini sukienka
Może wyglądać jak zwykła bluza, tylko że dłuższa albo wręcz przeciwnie, idealnie skrojona, podkreślająca kształty - tuba. Wariacji na temat dresowych miniówek znajdziemy w sklepach wiele. Są to: kangurki lub sukienki z kapturami. Mogą mieć też kształt litery A. Pojawiły się również modele w wersji ołówkowej i te z odważnym wycięciem na plecach.
Jeśli nie możemy dobrać nic z oferty sklepu, świetnym pomysłem jest wzięcie zwykłej męskiej koszulki, podpięcie rękawków wstążkami lub agrafkami i zaznaczenie talii paskiem - kreacja na upalne dni gotowa.
Do jasnoszarej sukienki warto dodać dżinsową katanę - to połączenie nigdy nie zawodzi.
Nowa bluza
Choć ciepłą bluzę z kapturem warto mieć w szafie, w tym sezonie dobrze jest zaopatrzyć się w coś mniej praktycznego. Obszerna góra opadająca ukośnie na ramiona podkreśli nasz seksapil, a przy tym nie pokażemy zbyt wiele.
Melanżowa bluza może być zarówno długa, wpuszczona w dół stroju, jak i bardzo krótka, odsłaniająca to, co znajduje się pod nią (np. bokserkę). Wersja bluzy kończącej się nad pępkiem jest idealna dla odważnych pań, które mogą pochwalić się zgrabnym brzuszkiem.
Maxi sukienka
I to maxi w pełnym wymiarze. Na jakiś czas zapominamy o zasadzie: jeśli na dole dużo, to na górze mało i odwrotnie. Tym razem obszerna może być cała kreacja. Długa, sięgająca poniżej kostek sukienka z przewiewnego dżerseju uwodzicielsko oplata nogi pozostawiając pole dla wyobraźni. Z wyraźnie zaznaczoną talią i lejącą się górą tworzy całość, która choć odsłania niewiele, wygląda bardzo seksownie.
W takiej kreacji można przetrwać największe upały. Z odpowiednimi dodatkami zastąpi elegancką sukienkę na wieczorne wyjścia.
Spodnium
Dla kobiet lubiących zabawę modą dobrym rozwiązaniem jest melanżowe spodium. Choć podobno panowie zaliczają tego typu ubranie do grona najmniej seksownych, my z tą opinią się nie zgadzamy. Dobrze dobrane potrafi wspaniale podkreślić kobiece kształty. Dresowy materiał idealnie dopasowuje się do figury, maskując niedoskonałości. W tym przypadku musimy jednak starannie wybrać odpowiednie dla nas spodium, ponieważ nieodpowiedni krój może uwypuklić to, co zazwyczaj staramy się ukryć.
Płaszcz
Letnie płaszcze są ciekawą alternatywą dla kobiet znudzonych popularnymi kardiganami. Wieczory w Polsce bywają chłodne, a taki płaszcz może uchronić nas przed zimnem podczas nocnego szaleństwa. Najlepiej żeby miał luźny krój. Tak duża ilość grubszego dresowego materiału nie tylko dobrze wygląda, ale i jest bardzo praktyczna.
Krótsza wersja w postaci kurtki czy żakietu również nadaje stylizacji charakteru, choć mniej przyciąga uwagę.
