Amy Winehouse - bez żalu
Ta, która odeszła zbyt wcześnie
To w piosenkach uwieczniała swoje rozterki, spostrzeżenia i uczucia. Doskonale umiała przelać na papier wszystkie emocje kłębiące się wokół niej, które mieszały się z dymem papierosów i marihuany, by zaraz tonąć w szklance whisky. Jointy zmieniła na alkohol, gdy zaczęła spotykać się z Blakiem Fielderem-Civilem - mężczyzną, który od marihuany wolał procenty zatopione w szklance. A jeszcze bardziej kokainę, którą pewnego dnia poczęstował ukochaną.