Anna Bałon jeszcze grubsza?
Anna Bałon
To musi boleć: całe życie zmagasz się z nadwagą, potem chudniesz tak, że dostajesz się do finału "Top Model", żeby za parę miesięcy odzyskać całą wagę z naddatkiem. Bałon pojawiła się na pierwszych urodzinach Aloha From Deer i trzeba przyznać, że zaskoczyła nas jej stylizacja.
To musi boleć: całe życie zmagasz się z nadwagą, potem chudniesz tak, że dostajesz się do finału „Top Model”, żeby za parę miesięcy odzyskać całą wagę z naddatkiem. Bałon pojawiła się na pierwszych urodzinach Aloha From Deer i trzeba przyznać, że zaskoczyła nas jej stylizacja.
Prezentuje się średnio. Założyła brązową koszulkę, sweterek, czarne spodnie. Niby wszystko ok, ale dają znać o sobie dodatkowe kilogramy. Bałon nie prezentuje się już tak jak kiedyś. Wierzycie, że jeszcze kiedyś wróci do formy dzięki programowi telewizyjnemu?
Co ciekawe, ona sama średnio przejmuje się swoją nadwagą. Ostatnio stwierdziła, że "trochę jej się przytyło" i nie będzie tego ukrywać. Uważa, że to kwestia niezdrowego stylu życia, jaki prowadzi, odkąd przeniosła się do stolicy. Gratulujemy dystansu do siebie!
(sr/mtr), kobieta.wp.pl