Bierny starszy partner
19.05.2010 00:30, aktual.: 19.05.2010 01:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mam 30 lat i jestem po ślubie 5 lat. Mój mąż jest ode mnie starszy 16 lat. Niestety z wiekiem nasze relacje się pogarszają. Szczególnie mam tu na myśli wspólne wychodzenie z domu. Potrzebuję czegoś więcej, niż sobotnie wyjście do kina czy teatru. Mężowi natomiast nie odpowiadają częste spotkania w klubach, gra w bilard, kręgle. Czy mogę jakoś wpłynąć na poglądy męża?
Mam 30 lat i jestem po ślubie 5 lat. Mój mąż jest ode mnie starszy 16 lat. Niestety z wiekiem nasze relacje się pogarszają. Szczególnie mam tu na myśli wspólne wychodzenie z domu. Potrzebuję czegoś więcej, niż sobotnie wyjście do kina czy teatru. Mężowi natomiast nie odpowiadają częste spotkania w klubach, gra w bilard, kręgle. Pomimo różnic bardzo kocham męża i chciałbym go przekonać, że aktywne spędzanie czasu z przyjaciółmi ma swoje plusy. Czy mogę jakoś wpłynąć na poglądy męża? Izabela
Witam! Każde małżeństwo przechodzi w trakcie swojego trwania pewne etapy. Przejście do kolejnego etapu wiąże się z pokonaniem kryzysu, rozwiązaniem doświadczanych trudności w związku. To że relacja w małżeństwie czasami się pogarsza jest rzeczą naturalną i wcale nie musi wróżyć nic złego. Kryzysy zmuszają nas do większej pracy, dają możliwość rozwijania się związku. Z czasem pozwalają stworzyć lepszą, bardziej harmonijną relację.
Może w Pani związku do stworzenia bardziej satysfakcjonującej relacji z mężem jest potrzebne zaakceptowanie odmiennych potrzeb małżonków? Chciałaby Pani przekonać męża do częstszych spotkań towarzyskich, a może warto spróbować uszanować jego mniejszą potrzebę aktywności. Nie oznacza to, że ma Pani zrezygnować z własnych potrzeb i już nie spotykać się ze znajomymi. Przecież nikt nie powiedział, że udane małżeństwo musi wszędzie wychodzić razem? Oczywiście dla budowania bliskości ważne jest znalezienie wspólnych zainteresowań, sposobów spędzania czasu, które sprawiają przyjemność obojgu partnerom. Jeśli okaże się, że jest mało takich aktywności, to zawsze można wymyślić coś nowego, może kurs tańca towarzyskiego?
Nie ma gotowej recepty na szczęśliwe małżeństwo, a udane związki powstają, gdy małżonkowie kochają się i wspierają. Zawsze warto wspólnie porozmawiać o swoich emocjach i mimo trudności pracować nad utrzymaniem dobrej relacji z mężem.
Zuzanna Jędrzejczyk