Blisko ludziBoję się pierwszego razu

Boję się pierwszego razu

Boję się pierwszego razu
13.10.2008 15:58, aktualizacja: 05.06.2018 16:04

Jestem ze swoim narzeczonym 1.5 roku, ale jeszcze nie współżyliśmy. Gdy ma do tego dojść, mi szybko mija chęć, gdyż boję się bólu, bo jestem jeszcze dziewicą. Czy wiek ma coś wspólnego z grubością błony dziewiczej, czy wiek nie ma znaczenia?

Jestem ze swoim narzeczonym 1.5 roku, ale jeszcze nie współżyliśmy. Gdy ma do tego dojść, mi szybko mija chęć, gdyż boję się bólu, bo jestem jeszcze dziewicą. Czy wiek ma coś wspólnego z grubością błony dziewiczej, czy wiek nie ma znaczenia?

Błona dziewicza jest fałdem błony śluzowej, polożonym na pograniczu pochwy i przedsionka pochwy, a więc na granicy narządów płciowych zewnętrznych i wewnętrznych. Błona dziewicza w części środkowej ma otwór różnej wielkości, a jej kształt może być różny: półksiężycowaty, pierścieniowaty, strzępiasty płatowaty. Grubość i kształt błony dziewiczej nie mają nic wspólnego z wiekiem dojrzałej kobiety, są cechą wrodzoną. Ulega ona w czasie pierwszego stosunku płciowego przerwaniu, co nazywane jest defloracją. Brak doświadczenia i emocje związane z tym wydarzeniem często skutkują pojawieniem się bólu i wzmożonego napięcia mięśni okrężnych pochwy, co niekiedy uniemożliwia wprowadzenie prącia do pochwy. Z reguły przyczyną niepowodzenia w trakcie pierwszego kontaktu seksualnego jest olbrzymie napięcie psychiczne ze strony zarówno kobiety, jak i mężczyzny oraz brak umiejętności technicznych nabywanych w miarę trwania naszego życia seksualnego.

Nie należy zrażać się pierwszą lub nawet kolejną nieudana próbą współżycia. Ważne, aby wszystko przebiegało bez pośpiechu i niepotrzebnego napięcia, w przyjemnej, intymnej atmosferze, bez lęku i niepewności, np. o wejście osoby trzeciej. Jest to moment w życiu kobiety, w którym bardzo wiele zależy od delikatności i wyrozumiałości partnera, a także od uczuć, które budzi on w kobiecie. Aby uniknąć niepotrzebnego stresu w tym tak ważnym dla każdej z nas momencie naszego życia, najlepiej spróbować przygotować się jak najlepiej do tej, rzutującej potem na całe nasze dalsze życie seksualne, chwili. Przede wszystkim odpowiedzieć sobie samej na pytanie - czy ten mężczyzna jest tym partnerem, któremu mogę zaufać całkowicie i oczekiwać z jego strony pełnej miłości i akceptacji? Jeśli tak, warto również przygotować się do momentu inicjacji od strony czysto biologicznej. Wizyta kontrolna w gabinecie ginekologicznym rozwieje wszystkie nasze, zupełnie nieuzasadnione w większości przypadków, lęki na temat nieprawidłowości
naszej budowy.

Lek. med. internista specjalista seksuolog Renata Grabowska
http://www.seksuologia.net