UrodaBolesny problem, czyli wrastające paznokcie

Bolesny problem, czyli wrastające paznokcie

Bolesny problem, czyli wrastające paznokcie
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
17.11.2010 11:36, aktualizacja: 25.05.2018 15:18

Bolesna i uciążliwa dolegliwość, która w zależności od stopnia zaawansowania, może realnie uprzykrzyć, a nawet ograniczyć swobodę poruszania się. Wrastające paznokcie to problem powszechny i niestety bardzo często zaniedbywany. Nie zdajemy sobie bowiem sprawy z tego jak poważne dolegliwości bólowe mogą przysporzyć wrastające bądź wkręcające się paznokcie, którym często towarzyszą stany zapalne.

Bolesna i uciążliwa dolegliwość, która w zależności od stopnia zaawansowania, może realnie uprzykrzyć, a nawet ograniczyć swobodę poruszania się. Wrastające paznokcie to problem powszechny i niestety bardzo często zaniedbywany. Nie zdajemy sobie bowiem sprawy z tego jak poważne dolegliwości bólowe mogą przysporzyć wrastające bądź wkręcające się paznokcie, którym często towarzyszą stany zapalne.

Na samym początku powinniśmy rozróżnić dwie zupełnie odmienne jednostki patologii, a mianowicie wrastanie paznokci i wkręcanie paznokci. Otóż wrastanie paznokci jest charakterystycznym zjawiskiem, kiedy część paznokcia w wale paznokciowym tworzy zadzior i wbija się w miękką tkankę wału paznokciowego. Towarzyszy temu stan zapalny lub jego dalsze konsekwencje tzw. ziarniny.

Grupą najbardziej narażoną na wrastanie paznokci są dzieci i młodzież z miękką płytką paznokciową, rosnącą nierówno od macierzy, lecz rozszerzającą się. Przy takich właśnie uwarunkowaniach przyczyną wrastania często są urazy spowodowanie nie tylko aktywnością fizyczną, np. kopaniem piłki, ale także niewłaściwym obuwiem, które nadmiernie uciska palce stóp. Inną przyczyną wrastania paznokci jest ich niewłaściwe obcinanie, co w podologii nazywa się „wycinaniem klinowym”.

- Wkręcanie paznokci jest zjawiskiem, kiedy jeden lub dwa boki paznokcia zawijają się w nienaturalny sposób, czemu może towarzyszyć stan zapalny – mówi mgr Izabella Piotrowska, właścicielka firmy podologicznej Satin SGK. – Przyczyny wkręcania paznokci to m.in. uwarunkowania genetyczne, niewłaściwe ustawienie stopy (nadmierna pronacja) i grzech powszechny, czyli klinowe obcinanie paznokci – dodaje mgr Izabella Piotrowska.

Metody leczenia wrastających paznokci

Metody leczenia uzależnione są od wspomnianych powyżej dwóch jednostek patologicznych. Jeżeli mamy do czynienia z bolesnym wrastaniem, któremu towarzyszy stan zapalny pierwszymi krokami, jakie należy podjąć jest jego wyleczenie.

– W przypadku istniejącego stanu zapalnego nieodzowna jest diagnoza mykologiczna stwierdzająca, co spowodowało stan zapalny. Po postawieniu trafnej diagnozy pacjent jest kierowany na leczenie do lekarza dermatologa lub wraca do podologa. W takim wypadku konieczne jest usunięcie wrastającej w skórę części paznokcia. Bardzo często w takich przypadkach stosowane są klamry ortonyksyjne – tłumaczy mgr Izabella Piotrowska, właścicielka firmy podologicznej Satin SGK.

Wkręcanie paznokci można skutecznie usunąć klamrami ortonyksyjnymi, przy czym założenie takiej klamry powinno być kontrolowane przez podologa, którego celem jest, w miarę możliwości, przywrócenie prawidłowego toru wzrostu płytki paznokciowej. Bywa jednak, że założenie jednej klamry nie wystarcza – proces „prostowania paznokcia” możemy porównać do działania klamer ortodoncyjnych. Niestety, nic nie dzieje się natychmiast, a im dłużej problem jest „pielęgnowany”, tym dłużej trwa terapia.

Bywają także przypadki np. wyrastania podwójnego paznokcia, kiedy klamry nie są w stanie niczego skorygować, naprawić. Wówczas najpopularniejszą metodą, stosowaną przez lekarzy jest zrywanie całego, lub części paznokcia. Z każdym normalnym wrastaniem, czy wkręcaniem dobrze dobrana i prawidłowo założona klamra ortonyksyjna powinna sobie poradzić.

Jak zapobiegać wrastaniu paznokci?

Aby zapobiec problemowi wrastania paznokci, paznokcie należy systematycznie obcinać i w żadnym przypadku nie robić tego sposobem klinowym, lecz obcinać je wzdłuż naturalnej linii przylegania paznokcia do łożyska. Pamiętajmy, że dobrze obcięty paznokieć, to paznokieć obcięty wzdłuż naturalnej linii łożyska, a nie na prosto, jak nas całe życie uczono, którego długość wynosi ok. 1 mm tzw. wolnego brzegu. Ostre końce paznokcia należy zaokrąglić delikatnie pilnikiem, ponadto nigdy nie należy wycinać boków paznokcia, a do tego nosić wygodne obuwie, dobrze dopasowane do stopy. Nie kupujmy obuwia ciasnego twierdząc, że „się rozjedzie”.

Możliwe powikłania

- Organizm często sam potrafi poradzić sobie z wrastającymi paznokciami tym samym nie przynosząc żadnych konsekwencji, oprócz tych natury estetycznej. Jednak każdy stan zapalny jest sygnałem, że organizm walczy z jakimiś drobnoustrojami i jeżeli trwa on zbyt długo, trzeba reagować - mówi mgr Izabella Piotrowska. Paznokcie na stopach to nie tylko ozdobnik do malowania, bowiem pełnią one bardzo określoną funkcję – chronią zakończenia układu krwionośnego i nerwowego przed urazami. Jeżeli paznokieć wkręca się to również oznacza, że uciska tkanki położone wewnątrz palca.

Charakterystyka klamer ortonyksyjnych

Stosowane od wielu lat umożliwiają przywrócenie dawnego, prawidłowego kształtu wrastającym paznokciom. Tuż po założeniu klamry odczuwana jest duża ulga, dolegliwości bólowe szybko ustępują i następuje proces korekcji kształtu paznokcia. Działanie klamer opiera się na spłaszczeniu płytki paznokciowej i zapobieganiu ponownemu wrastaniu paznokci.

Wśród wielu rodzajów klamer korygujących wyróżniamy m.in. klamry zakładane pod bok paznokcia (drutowane), lub klamry klejone (metalowe, plastikowe, łączone). Każda z klamer ze względu na materiał, z którego jest wykonana ma swoje możliwości, ale też i ograniczenia.

Niezależnie od tego, jaką klamrę zaproponuje nam podolog, po prawidłowym jej założeniu powinniśmy od razu odczuć ulgę w bólu i móc powrócić do swoich obowiązków. Klamry nie przysparzają kłopotów w pielęgnacji, a ponadto można je maskować lakierami do paznokci. Sam zabieg założenia klamry jest bezbolesny, a okres korekty kształtu paznokcia może trwać nawet kilka miesięcy.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (12)
Zobacz także