Brittany Murphy otruta?
Brittany Murphy mogła zostać otruta. Tak twierdzi jej ojciec, Angelo Bertolotti.
19.11.2013 | aktual.: 19.11.2013 22:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Brittany Murphy mogła zostać otruta. Tak twierdzi jej ojciec, Angelo Bertolotti. Przypomnijmy, że Brittany Murphy zmarła w grudniu 2009 roku w swoim domu w Hollywood. Rzecznik prasowy koronera Los Angeles poinformował, że śmierć 32-letniej aktorki spowodowany został zapaleniem płuc, anemią z niedoboru żelaza oraz zatruciem lekami na receptę.
Niespełna pół roku po śmierci Murphy zmarł jej mąż, scenarzysta, reżyser i producent, Simon Monjack. Przyczyny zgonu były zadziwiająco podobne do przyczyn śmierci jego żony - anemia, zapalenie płuc, a ostatecznie zawał. Oboje odczuwali też podobne dolegliwości: zawroty, bóle głowy i ogólne rozbicie.
Ojciec Brittany Murphy, Angelo Bertolotti, postanowił zbadać sprawę na własną rękę. Przekazał do ponownego badania próbki włosów, krwi i tkanek swojej córki. Wyniki są zaskakujące - laboranci wykryli w dostarczonych próbkach dużą ilość metali ciężkich, jakie powszechnie występują w trutce na szczury.
- Hieny z tabloidów niesprawiedliwie zszargały reputację mojej córki - twierdzi ojciec aktorki. - Nigdy nie była ćpunką, jak regularnie sugerowały gazety. Dziennikarze "Hollywood Reportera" naśmiewali się z Brittany i Simona, kiedy ci utrzymywali, że są obserwowani i że boją się o swoje życie. Nie spocznę, dopóki nie poznam prawdy o ich śmierci.
Jeśli policja uzna, że faktycznie doszło do morderstwa, pierwszą podejrzaną będzie najprawdopodobniej matka Brittany, Sharon, która mieszkała z parą i która ponoć miała romans z Simonem. Po śmierci córki Sharon i Simon nadal mieszkali razem.
Ostatni film z udziałem Brittany Murphy to "Something Wicked".
(Megafon.pl/ma)