"Być jak Małgorzata Socha"

Czy życie najlepiej zarabiającej polskiej aktorki jest zwyczajne i podobne do życia "zwykłych ludzi"?

Obraz

/ 8"Zamiast kariery oczywiście wybrałabym dom"

Obraz
© AKPA

Jest jedną z najlepiej zarabiających polskich aktorek. Równie często, co w serialu, Małgorzata Socha pojawia się na okładkach kolorowych dwutygodników. Tym razem została gwiazdą najnowszego wydania "Vivy", gdzie opowiada, jak to jest "być jak Małgorzata Socha".

Od lat jest z kochającym mężem. Krzysztof Wiśniewski, jest inżynierem, a więc osobą spoza branży aktorskiej. Mają dwuletnią córeczkę Zosię.
- Pochodzę z domu szalenie konserwatywnego. Moi rodzice nie znali świata artystycznego. Tato był pilotem wojskowym, mama ekonomistką. Swoją wiedzę o show-biznesie opierali na kolorowych gazetach, które nie są miarodajne. Na pewno są spokojniejsi o mnie, od kiedy wyszłam za mąż - mówi w rozmowie z 'Vivą".

Gdyby musiała wybrać - dom czy kariera?
- Oczywiście wybrałabym dom. Może to dlatego, że tak jestem wychowana. Moja mama zawsze nas stawiała na pierwszym miejscu i to procentuje w życiu. Ja nie mam żadnych deficytów miłości, niczego nie muszę sobie rekompensować - twierdzi Małgorzata Socha.

Czy w związku z tym, że reprezentuje wiele marek, czuje się wzorem do naśladowania?
- Jeżeli ktoś chce mnie naśladować, jeśli uważa, że to, co robię, jest pozytywne, to nie widzę w tym nic złego. To, że jestem doceniana, buduje moją pewność siebie. A komentarzy w internecie nie czytam - mówi w "Vivie".
A my przypomnijmy sobie jak zmieniała się Małgorzata Socha.

(gabi)/WP Kobieta

/ 8"Zamiast kariery oczywiście wybrałabym dom"

Obraz
© Viva

Jest jedną z najlepiej zarabiających polskich aktorek. Równie często, co w serialu, Małgorzata Socha pojawia się na okładkach kolorowych dwutygodników. Tym razem została gwiazdą najnowszego wydania "Vivy", gdzie opowiada, jak to jest "być jak Małgorzata Socha".
Od lat jest z kochającym mężem. Krzysztof Wiśniewski, jest inżynierem, a więc osobą spoza branży aktorskiej. Mają dwuletnią córeczkę Zosię.
- Pochodzę z domu szalenie konserwatywnego. Moi rodzice nie znali świata artystycznego. Tato był pilotem wojskowym, mama ekonomistką. Swoją wiedzę o show-biznesie opierali na kolorowych gazetach, które nie są miarodajne. Na pewno są spokojniejsi o mnie, od kiedy wyszłam za mąż - mówi w rozmowie z 'Vivą".

Gdyby musiała wybrać - dom czy kariera?
- Oczywiście wybrałabym dom. Może to dlatego, że tak jestem wychowana. Moja mama zawsze nas stawiała na pierwszym miejscu i to procentuje w życiu. Ja nie mam żadnych deficytów miłości, niczego nie muszę sobie rekompensować - twierdzi Małgorzata Socha.

Czy w związku z tym, że reprezentuje wiele marek, czuje się wzorem do naśladowania?
- Jeżeli ktoś chce mnie naśladować, jeśli uważa, że to, co robię, jest pozytywne, to nie widzę w tym nic złego. To, że jestem doceniana, buduje moją pewność siebie. A komentarzy w internecie nie czytam - mówi w "Vivie".
A my przypomnijmy sobie jak zmieniała się Małgorzata Socha.

/ 8"Zamiast kariery oczywiście wybrałabym dom"

Obraz
© AKPA

Jest jedną z najlepiej zarabiających polskich aktorek. Równie często, co w serialu, Małgorzata Socha pojawia się na okładkach kolorowych dwutygodników. Tym razem została gwiazdą najnowszego wydania "Vivy", gdzie opowiada, jak to jest "być jak Małgorzata Socha".
Od lat jest z kochającym mężem. Krzysztof Wiśniewski, jest inżynierem, a więc osobą spoza branży aktorskiej. Mają dwuletnią córeczkę Zosię.
- Pochodzę z domu szalenie konserwatywnego. Moi rodzice nie znali świata artystycznego. Tato był pilotem wojskowym, mama ekonomistką. Swoją wiedzę o show-biznesie opierali na kolorowych gazetach, które nie są miarodajne. Na pewno są spokojniejsi o mnie, od kiedy wyszłam za mąż - mówi w rozmowie z 'Vivą".

Gdyby musiała wybrać - dom czy kariera?
- Oczywiście wybrałabym dom. Może to dlatego, że tak jestem wychowana. Moja mama zawsze nas stawiała na pierwszym miejscu i to procentuje w życiu. Ja nie mam żadnych deficytów miłości, niczego nie muszę sobie rekompensować - twierdzi Małgorzata Socha.

Czy w związku z tym, że reprezentuje wiele marek, czuje się wzorem do naśladowania?
- Jeżeli ktoś chce mnie naśladować, jeśli uważa, że to, co robię, jest pozytywne, to nie widzę w tym nic złego. To, że jestem doceniana, buduje moją pewność siebie. A komentarzy w internecie nie czytam - mówi w "Vivie".
A my przypomnijmy sobie jak zmieniała się Małgorzata Socha.

/ 8"Zamiast kariery oczywiście wybrałabym dom"

Obraz
© AKPA

Jest jedną z najlepiej zarabiających polskich aktorek. Równie często, co w serialu, Małgorzata Socha pojawia się na okładkach kolorowych dwutygodników. Tym razem została gwiazdą najnowszego wydania "Vivy", gdzie opowiada, jak to jest "być jak Małgorzata Socha".
Od lat jest z kochającym mężem. Krzysztof Wiśniewski, jest inżynierem, a więc osobą spoza branży aktorskiej. Mają dwuletnią córeczkę Zosię.
- Pochodzę z domu szalenie konserwatywnego. Moi rodzice nie znali świata artystycznego. Tato był pilotem wojskowym, mama ekonomistką. Swoją wiedzę o show-biznesie opierali na kolorowych gazetach, które nie są miarodajne. Na pewno są spokojniejsi o mnie, od kiedy wyszłam za mąż - mówi w rozmowie z 'Vivą".

Gdyby musiała wybrać - dom czy kariera?
- Oczywiście wybrałabym dom. Może to dlatego, że tak jestem wychowana. Moja mama zawsze nas stawiała na pierwszym miejscu i to procentuje w życiu. Ja nie mam żadnych deficytów miłości, niczego nie muszę sobie rekompensować - twierdzi Małgorzata Socha.

Czy w związku z tym, że reprezentuje wiele marek, czuje się wzorem do naśladowania?
- Jeżeli ktoś chce mnie naśladować, jeśli uważa, że to, co robię, jest pozytywne, to nie widzę w tym nic złego. To, że jestem doceniana, buduje moją pewność siebie. A komentarzy w internecie nie czytam - mówi w "Vivie".
A my przypomnijmy sobie jak zmieniała się Małgorzata Socha.

/ 8"Zamiast kariery oczywiście wybrałabym dom"

Obraz
© AKPA

Jest jedną z najlepiej zarabiających polskich aktorek. Równie często, co w serialu, Małgorzata Socha pojawia się na okładkach kolorowych dwutygodników. Tym razem została gwiazdą najnowszego wydania "Vivy", gdzie opowiada, jak to jest "być jak Małgorzata Socha".
Od lat jest z kochającym mężem. Krzysztof Wiśniewski, jest inżynierem, a więc osobą spoza branży aktorskiej. Mają dwuletnią córeczkę Zosię.
- Pochodzę z domu szalenie konserwatywnego. Moi rodzice nie znali świata artystycznego. Tato był pilotem wojskowym, mama ekonomistką. Swoją wiedzę o show-biznesie opierali na kolorowych gazetach, które nie są miarodajne. Na pewno są spokojniejsi o mnie, od kiedy wyszłam za mąż - mówi w rozmowie z 'Vivą".

Gdyby musiała wybrać - dom czy kariera?
- Oczywiście wybrałabym dom. Może to dlatego, że tak jestem wychowana. Moja mama zawsze nas stawiała na pierwszym miejscu i to procentuje w życiu. Ja nie mam żadnych deficytów miłości, niczego nie muszę sobie rekompensować - twierdzi Małgorzata Socha.

Czy w związku z tym, że reprezentuje wiele marek, czuje się wzorem do naśladowania?
- Jeżeli ktoś chce mnie naśladować, jeśli uważa, że to, co robię, jest pozytywne, to nie widzę w tym nic złego. To, że jestem doceniana, buduje moją pewność siebie. A komentarzy w internecie nie czytam - mówi w "Vivie".
A my przypomnijmy sobie jak zmieniała się Małgorzata Socha.

/ 8"Zamiast kariery oczywiście wybrałabym dom"

Obraz
© AKPA

Jest jedną z najlepiej zarabiających polskich aktorek. Równie często, co w serialu, Małgorzata Socha pojawia się na okładkach kolorowych dwutygodników. Tym razem została gwiazdą najnowszego wydania "Vivy", gdzie opowiada, jak to jest "być jak Małgorzata Socha".
Od lat jest z kochającym mężem. Krzysztof Wiśniewski, jest inżynierem, a więc osobą spoza branży aktorskiej. Mają dwuletnią córeczkę Zosię.
- Pochodzę z domu szalenie konserwatywnego. Moi rodzice nie znali świata artystycznego. Tato był pilotem wojskowym, mama ekonomistką. Swoją wiedzę o show-biznesie opierali na kolorowych gazetach, które nie są miarodajne. Na pewno są spokojniejsi o mnie, od kiedy wyszłam za mąż - mówi w rozmowie z 'Vivą".

Gdyby musiała wybrać - dom czy kariera?
- Oczywiście wybrałabym dom. Może to dlatego, że tak jestem wychowana. Moja mama zawsze nas stawiała na pierwszym miejscu i to procentuje w życiu. Ja nie mam żadnych deficytów miłości, niczego nie muszę sobie rekompensować - twierdzi Małgorzata Socha.

Czy w związku z tym, że reprezentuje wiele marek, czuje się wzorem do naśladowania?
- Jeżeli ktoś chce mnie naśladować, jeśli uważa, że to, co robię, jest pozytywne, to nie widzę w tym nic złego. To, że jestem doceniana, buduje moją pewność siebie. A komentarzy w internecie nie czytam - mówi w "Vivie".
A my przypomnijmy sobie jak zmieniała się Małgorzata Socha.

/ 8"Zamiast kariery oczywiście wybrałabym dom"

Obraz
© AKPA

Jest jedną z najlepiej zarabiających polskich aktorek. Równie często, co w serialu, Małgorzata Socha pojawia się na okładkach kolorowych dwutygodników. Tym razem została gwiazdą najnowszego wydania "Vivy", gdzie opowiada, jak to jest "być jak Małgorzata Socha".
Od lat jest z kochającym mężem. Krzysztof Wiśniewski, jest inżynierem, a więc osobą spoza branży aktorskiej. Mają dwuletnią córeczkę Zosię.
- Pochodzę z domu szalenie konserwatywnego. Moi rodzice nie znali świata artystycznego. Tato był pilotem wojskowym, mama ekonomistką. Swoją wiedzę o show-biznesie opierali na kolorowych gazetach, które nie są miarodajne. Na pewno są spokojniejsi o mnie, od kiedy wyszłam za mąż - mówi w rozmowie z 'Vivą".

Gdyby musiała wybrać - dom czy kariera?
- Oczywiście wybrałabym dom. Może to dlatego, że tak jestem wychowana. Moja mama zawsze nas stawiała na pierwszym miejscu i to procentuje w życiu. Ja nie mam żadnych deficytów miłości, niczego nie muszę sobie rekompensować - twierdzi Małgorzata Socha.

Czy w związku z tym, że reprezentuje wiele marek, czuje się wzorem do naśladowania?
- Jeżeli ktoś chce mnie naśladować, jeśli uważa, że to, co robię, jest pozytywne, to nie widzę w tym nic złego. To, że jestem doceniana, buduje moją pewność siebie. A komentarzy w internecie nie czytam - mówi w "Vivie".
A my przypomnijmy sobie jak zmieniała się Małgorzata Socha.

/ 8"Zamiast kariery oczywiście wybrałabym dom"

Obraz
© Eastnews

Jest jedną z najlepiej zarabiających polskich aktorek. Równie często, co w serialu, Małgorzata Socha pojawia się na okładkach kolorowych dwutygodników. Tym razem została gwiazdą najnowszego wydania "Vivy", gdzie opowiada, jak to jest "być jak Małgorzata Socha".
Od lat jest z kochającym mężem. Krzysztof Wiśniewski, jest inżynierem, a więc osobą spoza branży aktorskiej. Mają dwuletnią córeczkę Zosię.
- Pochodzę z domu szalenie konserwatywnego. Moi rodzice nie znali świata artystycznego. Tato był pilotem wojskowym, mama ekonomistką. Swoją wiedzę o show-biznesie opierali na kolorowych gazetach, które nie są miarodajne. Na pewno są spokojniejsi o mnie, od kiedy wyszłam za mąż - mówi w rozmowie z 'Vivą".

Gdyby musiała wybrać - dom czy kariera?
- Oczywiście wybrałabym dom. Może to dlatego, że tak jestem wychowana. Moja mama zawsze nas stawiała na pierwszym miejscu i to procentuje w życiu. Ja nie mam żadnych deficytów miłości, niczego nie muszę sobie rekompensować - twierdzi Małgorzata Socha.

Czy w związku z tym, że reprezentuje wiele marek, czuje się wzorem do naśladowania?
- Jeżeli ktoś chce mnie naśladować, jeśli uważa, że to, co robię, jest pozytywne, to nie widzę w tym nic złego. To, że jestem doceniana, buduje moją pewność siebie. A komentarzy w internecie nie czytam - mówi w "Vivie".

(gabi)/WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie
"Moja zwierzęca rodzina". Pokazała, ile psów i kotów ma w domu
"Moja zwierzęca rodzina". Pokazała, ile psów i kotów ma w domu
Osoby z niską inteligencją emocjonalną powtarzają je często. 4 zdania
Osoby z niską inteligencją emocjonalną powtarzają je często. 4 zdania
Została okradziona. Oto nowy sposób złodziei
Została okradziona. Oto nowy sposób złodziei
Jest gorszy od psychodelików. "Mają stosunkowo niską toksyczność"
Jest gorszy od psychodelików. "Mają stosunkowo niską toksyczność"
"To był mój ostatni program". Odeszła z Radia Zet po 17 latach
"To był mój ostatni program". Odeszła z Radia Zet po 17 latach
Rezygnuje ze studiów. "Będziemy musieli zapłacić za to zbyt dużą cenę"
Rezygnuje ze studiów. "Będziemy musieli zapłacić za to zbyt dużą cenę"
Makijaż na sylwestra w stylu disco. "Błysk gra główną rolę"
Makijaż na sylwestra w stylu disco. "Błysk gra główną rolę"
"Wszyscy byliśmy bardzo poruszeni". Oto co znalazła po śmierci Pyrkosza
"Wszyscy byliśmy bardzo poruszeni". Oto co znalazła po śmierci Pyrkosza
Mówisz sam do siebie? Psycholog zdradza, co to naprawdę oznacza
Mówisz sam do siebie? Psycholog zdradza, co to naprawdę oznacza
Stanęła w mini. Tak ubrała się na kolację w Dubaju
Stanęła w mini. Tak ubrała się na kolację w Dubaju
Zrobiła test. Przeraża, ile butelek po alkoholu znalazła w ciągu godziny
Zrobiła test. Przeraża, ile butelek po alkoholu znalazła w ciągu godziny
Cygaretki poszły w odstawkę. Spójrzcie na spodnie Dowbor
Cygaretki poszły w odstawkę. Spójrzcie na spodnie Dowbor