Cudowny partner, gorąca gra wstępna i miły nastrój nie oznaczają jeszcze rokoszy. Tę skutecznie mogą popsuć zachowania, o których w łóżku po prostu powinno się zapomnieć. O co chodzi? Zobacz co odbiera nam ochotę na seks i skutecznie uniemożliwia drogę na szczyt rozkoszy.
Cudowny partner, gorąca gra wstępna i miły nastrój nie oznaczają jeszcze rokoszy. Tę skutecznie mogą popsuć zachowania, o których w łóżku po prostu powinno się zapomnieć. O co chodzi? Zobacz co odbiera nam ochotę na seks i skutecznie uniemożliwia drogę na szczyt rozkoszy.
Gdzie ta prezerwatywa?
Ci, którzy używają antykoncepcji hormonalnej nie wyobrażają sobie, że w momencie największego podniecenia mają przerwać igraszki, by zadbać o zabezpieczenie. To jednak codzienność dla par, które korzystają z prezerwatywy. Żeby jednak seks był naprawdę udany, zadbaj, by Twój partner przygotował ją (albo sama to zrób) zanim znajdziecie się w łóżku. W przeciwnym razie czeka Cię przerwa na… szukanie prezerwatywy. To naprawdę nie sprzyja podnieceniu i często powoduje, że seks kończy się przed finałem.
Muzyka, wiadomości, sąsiad
Oczywiście wolna, cicha muzyka sprzyja romantycznemu nastrojowi, ale na pewno nie można tego powiedzieć o głośno nastawionym radiu, z którego na przemian emitowany jest ostry rock i wiadomości polityczne. Nawet jeśli zawsze chcesz wiedzieć co dzieje się w kraju i na świecie, na czas seksu wyłącz radio i ścisz muzykę. Upewnij się też czy na igraszki nie wybraliście godziny, podczas której sąsiad wychodzi na spacer z trójką swoich rozwrzeszczanych dzieci.
Kto dzwoni?
Telefon to niezastąpiony gadżet, ale na pewno nic się nie stanie jeśli wyłączysz go lub przynajmniej ściszysz na godzinę w ciągu dnia. Nic tak bowiem nie rozprasza podczas miłości jak dzwonek telefonu lub dźwięk SMS-a. Nawet jeśli uda Ci się powstrzymać i nie odebrać, to i tak będziesz zastanawiać się kto dzwonił i po co. Ukradkowe zerkanie na wyświetlacz aparatu jest naprawdę mało seksowne, a dodatkowo skutecznie odbierze Twojemu partnerowi ochotę na pieszczoty.
To jest mój Kajtek
Czy naprawdę Twój pies Kajtek musi asystować przy Waszym seksie? Nie każdy ma ochotę na miłość czując na swoich plecach wzrok zwierzęcia. Dlatego pomyśl o tym wcześniej i zamknij pupila w łazience albo zostaw u znajomych. W przeciwnym razie nawet najbardziej płomienny seks może się skończyć w połowie drogi na szczyt.
Wpadną moi znajomi
Miłość to w większości przypadków bardzo intymna sprawa. Nikt nie lubi kochać się mając świadomość, że za chwilę w drzwiach mogą stanąć rodzice, znajomi albo współlokatorzy. Jeśli więc zamierzasz spędzić romantyczny wieczór z ukochanym, zapowiedz rodzinie i znajomym, że dziś nie życzysz sobie gości.
Fotografie rodziców
To świetnie, że masz bliskie kontakty z rodzicami. Nie ma też nic złego w tym, że na półkach trzymasz ich zdjęcia w ramkach. Twój partner nie musi jednak chcieć ich oglądać podczas seksu. Dla Ciebie to bliskie osoby, ale jego ich fotografie mogą peszyć, zwłaszcza jeśli zacznie wyobrażać sobie, że patrzą i oceniają to, co robicie. Nie musisz od razu wyrzucać zdjęć. Wystarczy, że zanim zaczniecie się kochać, schowasz je do szuflady lub przynajmniej odwrócisz w stronę ściany.
Zaraz wracam…
Seks to wielkie emocje. Tak wielkie, że czasem dopiero w ostatniej chwili możesz poczuć, że musisz skorzystać z toalety… Oczywiście trudno zapanować nad potrzebami fizjologicznymi, ale licz się z tym, że kiedy wrócisz, Twój partner może już ubrany siedzieć z książką. Podniecenie bowiem ma to do siebie, że szybko opada. Dlatego następnym razem do toalety wybierz się zanim zaczniecie się rozbierać.