COS w Polsce

Wielbicielki szykownego minimalizmu, ascetycznych geometrycznych form i zdecydowanego krawiectwa mogą zacząć robić zakupowe plany. Pierwszy w Polsce sklep szwedzkiej marki COS wkrótce zostanie otwarty w Warszawie.

Obraz
Źródło zdjęć: © cosstores.com

COS to jedno z dzieci koncernu H&M. Marka została założona w 2007 roku, a rozszyfrowanie skrótu zdradza wiele z idei jej twórców - Collection of Style. W COS dużo wyraźniej niż w popularnym H&M-ie ujawnia się szwedzki rodowód marki. Projektanci Collection of Style proponują minimalistyczne, ale ekstrawaganckie rozwiązania, perfekcyjnie dopracowane detale i wysokiej jakości tkaniny. Oczywiście wraz z charakterem zmieniają się również ceny ubrań. Niemniej trzeba przyznać, że jak na luksusowy wizerunek marki nie są porażająco wysokie.

Nie wiadomo jeszcze jaka będzie cenowa oferta warszawskiego salonu COS, natomiast w sklepie internetowym, który od kilku miesięcy oferuje również wysyłkę do Polski za 49 euro (czyli około 200 złotych), można kupić czarny drapowany top i za drugie tyle dobrać do niego błękitne szorty. Najdroższe w tym sezonie są skórzane legginsy, za które trzeba zapłacić około tysiąca złotych, ale już jeansowe rurki kosztują niecałe 300 złotych.

Sklep oferuje również obuwie, kolekcję męską i dziecięcą. Internetowy wybór jest jednak dość skromny. Nie da się tymczasem ukryć, że niektóre modele naprawdę robią wrażenie. Przykładem są damskie sandały, stworzone na bazie klasycznych męskich butów, przy których słowa: nowoczesne, miejskie, szykowne (którymi producenci określają markę) stają się w pełni zrozumiałe.

Niemniej zakupy w COS warto jest przemyśleć. Ubrania fantastycznie prezentują się na modelkach, czego dowodem jest sesja Anny Jagodzińskiej, która kilka lat temu była twarzą marki. COS zostanie otwarty pod jednym z gorętszych obecnie adresów na modowej mapie stolicy, w nowo powstającym centrum handlowym przy ulicy Mysiej 3 w Warszawie.

(nmk/bb)

Wybrane dla Ciebie
Wsyp do pojemnika na proszek. Skończy się problem fetorku
Wsyp do pojemnika na proszek. Skończy się problem fetorku
Cechy, które zdradzają psychopatę. "Są mistrzami manipulacji"
Cechy, które zdradzają psychopatę. "Są mistrzami manipulacji"
Niezwykły list na komendzie. "Ona zaczęła się dusić"
Niezwykły list na komendzie. "Ona zaczęła się dusić"
Ukraiński manicure robi furorę. Lepszy niż tradycyjny french
Ukraiński manicure robi furorę. Lepszy niż tradycyjny french
Można jeść surowe parówki? Eksperci nie mają wątpliwości
Można jeść surowe parówki? Eksperci nie mają wątpliwości
Grażyna Wolszczak została wdową z synkiem. "Moje dziecko mi znalazło chłopaka"
Grażyna Wolszczak została wdową z synkiem. "Moje dziecko mi znalazło chłopaka"
Koszyczki z PRL-u wracają do łask. Dziś są warte krocie
Koszyczki z PRL-u wracają do łask. Dziś są warte krocie
Po rumuńsku imię oznacza "pijaną". Nosi je wiele Polek
Po rumuńsku imię oznacza "pijaną". Nosi je wiele Polek
Prosty trik na usunięcie pnia bez koparki. Działa szybko i kosztuje grosze
Prosty trik na usunięcie pnia bez koparki. Działa szybko i kosztuje grosze
Damięcki przeszedł spektakularną metamorfozę. "Należy się Oscar"
Damięcki przeszedł spektakularną metamorfozę. "Należy się Oscar"
Wrzuć jedną tabletkę do odpływu. "Wyżre" cały brud
Wrzuć jedną tabletkę do odpływu. "Wyżre" cały brud
Anna Wendzikowska mówi o wstydzie. "Nawet w samotności nie podziwiamy swojego ciała"
Anna Wendzikowska mówi o wstydzie. "Nawet w samotności nie podziwiamy swojego ciała"