Blisko ludziCzego nie mówić w łóżku?

Czego nie mówić w łóżku?

Czego nie mówić w łóżku?

W miłości nie powinno być kłamstw. Nie oznacza to jednak, że mamy mówić sobie absolutnie o wszystkim, szczególnie jeśli dotyczy to sfery intymnej. W tej kwestii trzeba zachować szczególną delikatność. Co mówić, a czego lepiej nie wyznawać podczas łóżkowych rozmów z partnerem?

W miłości nie powinno być kłamstw. Nie oznacza to jednak, że mamy mówić sobie absolutnie o wszystkim, szczególnie jeśli dotyczy to sfery intymnej. W tej kwestii trzeba zachować szczególną delikatność. Co mówić, a czego lepiej nie wyznawać podczas łóżkowych rozmów z partnerem?

- Rozmowy o seksie nie należą do łatwych. Zazwyczaj osoba, z którą o tym rozmawiamy jest nam najbliższa i jej uczucia są bardzo ważne, nie chcemy ich urazić. Warto jednak mówić o swoich potrzebach i refleksjach, dzielić się przemyśleniami, emocjami, bo to bardzo buduje i rozwija. Otwartość i szczerość to podstawa związku i dotyczy to wszystkich sfer, nie tylko seksualnej. Należy jednak robić to umiejętnie, nie naruszając granic drugiej osoby – mówi Marta Żurowska, psycholog z Gabinetu Psychologicznego adAlta w Warszawie. O czym nie mówić?

Tekst: Monika Doroszkiewicz (mos/pho)

1 / 6

Nie porównuj go z byłymi partnerami

Obraz
© Thinkstockphotos

I to pod żadnym pozorem. Nie mów, że poprzedni ukochany był obłędnie czuły i wspaniale umięśniony, a gra wstępna w jego wykonaniu to prawdziwe mistrzostwo. Te informacje nie zmobilizują go wcale do tego, żeby bardziej się starał. Wręcz przeciwnie – takie porównywanie może być bardzo bolesne i sprawić, że on straci wiarę w swoje umiejętności. To nie znaczy, że masz ukrywać swoje niezaspokojone potrzeby. Zawsze jednak mów tylko o tym, co jest między wami. Czasami możesz go też delikatnie naprowadzić i pokazać, co lubisz.

2 / 6

Nie wypominaj mu chwil słabości

Obraz
© Thinkstockphotos

Każdemu może się zdarzyć gorszy moment. Problemy z erekcją albo przedwczesny wytrysk. Wpływa na to m.in. stres i zmęczenie. Jeśli takie problemy zdarzają się sporadycznie, a kolejnym razem wszystko jest w porządku, to w ogóle nie ma potrzeby o tym rozmawiać. Kiedy nasilają się, warto szukać pomocy u seksuologa. Przy takich rozmowach zawsze należy wykazać maksimum ciepła, zrozumienia i wsparcia. Pamiętaj, że dla niego ta sytuacja jest dużo trudniejsza sytuacja niż dla Ciebie. Jeśli urazisz jego męską dumę komentarzami, może zamknąć się w sobie i w ogóle unikać seksu.

3 / 6

Bądź dyplomatką, gdy zapyta: "Jak ci było, kochanie?"

Obraz
© Thinkstockphotos

Mężczyźni czasami potrzebują potwierdzenia tego, że są świetnymi kochankami. Powiedz mu, że kochasz go i lubisz, kiedy jesteście razem. Nie mów, że jest kiepskim kochankiem, bo to może zniszczyć wasze życie intymne. Seksu, który byłby satysfakcjonujący można się nauczyć, trzeba do tego nieco otwartości z obu stron. Pokaż mu, co lubisz.

4 / 6

Nie oceniaj jego przyrodzenia

Obraz
© Thinkstockphotos

Mężczyzna naprawdę nie zrozumie, że mówiąc o jego małym członku mimo wszystko go kochasz. Jeśli natura niezbyt hojnie go wyposażyła, poszukajcie pozycji, w których seks będzie przyjemniejszy. Postawcie na długą grę wstępną. Nie ma natomiast potrzeby, żeby wprost oceniać jego wielkość. Wszyscy mężczyźni są bardzo przewrażliwieni na punkcie swojej męskości.

5 / 6

Ostrożnie ujawniaj swoje fantazje erotyczne

Obraz
© Thinkstockphotos

Niektórych snów i marzeń erotycznych nigdy nie chciałybyśmy wcielić w życie. I nie ma też sensu o wszystkich mówić swojemu partnerowi. Jeśli w fantazjach pojawia się inny mężczyzna, twój partner z pewnością tego nie zrozumie i pomyśli, że masz takie fantazje, bo on nie jest wystarczająco dobry w łóżku…

6 / 6

Czy powiedzieć partnerowi o zdradzie?

Obraz
© Thinkstockphotos

Jeśli przeżyłaś przygodę na jedną noc, po której dręczą cię wyrzuty sumienia, być może będziesz chciała zrzucić z siebie poczucie winy. Liczysz na to, że kiedy mu o tym powiesz, w końcu poczujesz się lepiej. I pewnie tak się stanie, tylko pomyśl o tym, że on wcale nie będzie z tego powodu szczęśliwszy. Może być mocno zraniony, bardzo możliwe, że nadwątlonego zaufania nie da się już nigdy odbudować. Zdrada jest niewątpliwie dość ciężkim przewinieniem, ale jeśli był to pojedynczy skok w bok, który nie miał kontynuacji i nic nie znaczył, to czasami lepiej zachować to dla siebie. Wyjawienie prawdy może bezpowrotnie zniszczyć związek.

Tekst: Monika Doroszkiewicz (mos/pho)

kłamstwosekszdrada

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (13)