Czekanie... drogą do szczęścia
Jak najlepiej wykorzystać czas spędzany na czekaniu, w czym może pomóc coraz popularniejsza technika mindfulness i czego możemy uczyć się od współczesnych stoików - o tym rozmawiamy z Piotrem Stankiewiczem - filozofem, astronomem i stoikiem oraz modelką Kamilą Szczawińską, która praktykuje mindfulness.
14.03.2017 | aktual.: 14.12.2018 08:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
We współczesnym zglobalizowanym świecie coraz więcej czasu czekamy. Na dworcach, przystankach czy lotniskach. Piotr Stankiewicz podkreśla, że nie musi być to czas zmarnowany.
- Czekanie na pewno jest szkołą cierpliwości - tłumaczy filozof. - Ćwiczenie tego "mięśnia" przyda nam się także w innych sytuacjach. Doskonale wie o tym Kamila Szczawińska, która od 15 lat jest modelką. W samolotach spędziła wiele godzin.
- Zdarzały się opóżnione loty, zagubiony bagaż, długie sesje zdjęciowe - tłumaczy modelka. - Nauczyłam się cierpliwości. Przestałam denerwować się na rzeczy, na które nie mam wpływu i wykorzystałam ten czas na czytanie książek. Pochłaniałam bardzo dużo książek, miałam osobną walizkę na książki.
Ćwiczenie cierpliwości jest też jednym z elementów stoickiej drogi do szczęścia. Poniżej jej główne zasady.
- Nie dbaj o rzeczy, które są od ciebie niezależne.
- Ciesz się życiem, bo jest wszystkim, co masz.
- Pamiętaj, że zawsze jest inne wyjście.
- Skoncentruj się na działaniu tu i teraz.
- Zawsze miej plan B, C, D i E...
- Uprzedzaj nieszczęścia.
- Nie pożądaj sławy.