Czerwień na ścianach

Pani Monika chciałaby mieć ściany w kolorze czerwonym w słonecznym salonie, obawia się jednak, że będą one przytłaczać pomieszczenie. W związku z tym pytanie – z czym połączyć kolor czerwony?

Przede wszystkim, ściany w kolorze czerwonym nie muszą przytłaczać pokoju. Wszystko zależy od tego, jaki odcień czerwieni zastosujemy. Nie może być to czerwień zbyt jaskrawa, jasna – lepszy będzie ciemniejszy odcień – burgund, bordo, lekko terakotowy. Znaczenie ma również to, jaki efekt pragniemy uzyskać.

Czerwone ściany pasują lepiej, gdy chcemy uzyskać wrażenie elegancji połączonej z przepychem. Świetnie komponują się z eleganckimi meblami w ciemnych kolorach, z pięknymi tkaninami w obiciach oraz oprawie okien. Czerwone tło jest znakomite do ekspozycji obrazów oraz bibelotów. Efekt może być naprawdę oszałamiający. Natomiast pojedyncza, pusta ściana lepiej pasuje do wystroju nowoczesnego, bardziej minimalistycznego. Ożywia ona wówczas wnętrze.

Choć nie zawsze – jeśli dodatki są również w tych samych odcieniach, zastosowane z dużą dyscypliną: tylko czerwień, biel, stal, żółty w detalach - z powodzeniem czerwień sprawdzi się w bardzo nowoczesnym wnętrzu. Tak czy inaczej, przy doborze odcienia koloru naprawdę warto jest poradzić się doświadczonego architekta wnętrz. Jeśli mimo wszystko ma Pani obawy przed zastosowaniem czerwieni na wszystkich ścianach, proponuję pomalować jedną ścianę na czerwono, a pozostałe w innym odcieniu. Jakim? Możliwości jest wiele.

Najprościej zastosować odcienie neutralne - biel, szarość. Ale poza tym dobrze pasują żółty, pomarańczowy, naturalna cegła, drewno. A z bardziej zwariowanych zestawień, dla odważnych róż zestawiony z brązem i niebieskim lub zieleń.

Joanna Rzepińska
Architekt wnętrz