Dekalog panny młodej
Moja świadkowa nie zwariuje
Bycie panną młodą to trudna praca: ilość przygotowań, konieczność podejmowania wielu decyzji oraz wyborów powaliłaby najlepiej wykwalifikowanego logistyka. Aby przetrwać okres gorączkowych, przedślubnych przygotowań spróbuj obiecać samej sobie 10 ważnych rzeczy. Ten dekalog sprawi, iż ten gorący i nerwowy czas stanie się łatwiejszy, a przedślubne zabiegi będą czystą przyjemnością.
Bycie panną młodą to trudna praca: ilość przygotowań, konieczność podejmowania wielu decyzji oraz wyborów powaliłaby najlepiej wykwalifikowanego logistyka. Aby przetrwać okres gorączkowych, przedślubnych przygotowań spróbuj obiecać samej sobie 10 ważnych rzeczy. Ten dekalog sprawi, iż ten gorący i nerwowy czas stanie się łatwiejszy, a przedślubne zabiegi będą czystą przyjemnością.
Kiedyś świadkowa miała status uprzywilejowanego gościa. Przy stole weselnym siedziała obok panny młodej, na pamiątkowych zdjęciach była ustawiana zawsze blisko, a jej głównym zadaniem było odbieranie kwiatów i ocieranie łez pannie młodej. Teraz funkcja świadkowej zbliżyła się do zadań amerykańskiej druhny. Dzisiejsza druhna ma całą listę zadań do wykonania, a poza tym musi tonować emocje panny młodej, rozwiązywać konflikty, a problemy dusić w zarodku. Dlatego pierwszym przykazaniem każdej panny młodej powinno być hołubienie swojej świadkowej: jest ona przecież Twoją prawą ręką i kołem ratunkowym, od zaręczyn aż do ostatnich minut podczas przyjęcia weselnego.