Dlaczego kobiety kochają drani?
Czuły, opiekuńczy, odpowiedzialny, wierny – teoretycznie powinny być to cechy charakteryzujące idealnego mężczyznę. Jednak w praktyce wiele kobiet pociągają znacznie bardziej niegrzeczni faceci.
13.12.2013 | aktual.: 17.12.2013 10:32
Czuły, opiekuńczy, odpowiedzialny, wierny – teoretycznie powinny być to cechy charakteryzujące idealnego mężczyznę. Jednak w praktyce wiele kobiet pociągają znacznie bardziej niegrzeczni faceci. Zdaniem psychologów zainteresowanie draniami można łatwo wytłumaczyć. Pozostaje pytanie: czy warto się z nimi wiązać?
W filmie „Casino Royale” piękna Solange pyta Jamesa Bonda: „Dlaczego mili faceci nie mogą być tacy jak ty?”. „Bo byliby źli” – odpowiada najsłynniejszy z filmowych agentów. „Ale dużo bardziej interesujący” – wzdycha kobieta.
Ta wymiana zdań doskonale odzwierciedla stosunek pań do Bonda, który traktuje przedstawicielki płci pięknej bardzo przedmiotowo – jako chwilowe kochanki, ewentualnie narzędzia potrzebne do realizacji kolejnych spektakularnych misji. O zaangażowaniu uczuciowym nie ma mowy, a mimo to kobiety szaleją za przystojnym agentem.
Nie dziwi to znanego psychologa Petera Jonasona z Uniwersytetu Zachodniej Florydy. Jak wynika z jego badań, James Bond obok Rhetta Butlera z „Przeminęło z wiatrem” i Dona Drapera z serialu „Mad Men” jest potwierdzeniem tezy, że kobiety pociągają mężczyźni, których trudno określić mianem romantycznych czy czułych.
Jonason zdefiniował charakteryzującą drani „mroczną triadę”. Tacy faceci są egoistami ze skłonnością do kłamstw oraz impulsywnych zachowań. Dlaczego zatem tak „kręcą” kobiety?
Co nakazuje serce…
Agnieszka nie potrafi wyjaśnić, skąd bierze się jej fascynacja „złymi chłopcami”. „Ciągle się nad tym zastanawiam. Mój obecny chłopak jest strasznym draniem, który wielokrotnie dał mi popalić, a mimo wszystko ciągnie mnie do niego i nie potrafię skończyć związku. Wiem, że nie mogę mu ufać i często okazuje mi brak szacunku, ale serce nakazuje mi trwać przy tym złym facecie” – opowiada młoda kobieta.
Skłonność do drani ma również Zuzanna, która stworzyła nawet własną definicję takiego typu mężczyzny. „Według mnie jest to facet melancholijny, tajemniczy, często ironiczny, piekielnie inteligentny, który potrafi tak omotać kobietę, że ta ma ochotę nawet na środku ulicy się z nim kochać, a gdy on w tym czasie wykrzykuje przekleństwa i daje jej w twarz, to ona jeszcze bardziej się nakręca. I próbuje usprawiedliwić go nawet wtedy, gdy ją skrzywdzi” – opisuje.
„Niby facet powinien być odpowiedzialny, cierpliwy, rozsądny, pracowity, kochający, czuły. Jednak kiedy wymieniam cechy mojego wymarzonego partnera to okazuje się, że szukam adrenaliny, niepewności, chwili szaleństwa. Wiem, że to brzmi głupio, ale tak właśnie czuję” – dodaje Justyna. Kandydat buzujący hormonami.
Nad kobiecą fascynacją draniami głowią się również naukowcy, którzy snują wiele teorii na ten temat. – Nie jest tajemnicą, że źli chłopcy, na przykład osoby wchodzące na drogę przestępstwa, mają zazwyczaj większy niż przeciętny poziom testosteronu. Taki mężczyzna wydaje się silniejszy, bardziej zdecydowany i nastawiony na realizację trudnych celów, a są to cechy poszukiwane przez kobiety – przekonuje psycholog Wojciech Jagiełło. Jego zdaniem niektóre panie szukają partnerów „buzujących hormonami”, ponieważ wydają się idealnymi kandydatami na kogoś, kto zapewni kobiecie i jej potomstwu przetrwanie.
Do podobnych wniosków doszli naukowcy z Uniwersytetu Teksańskiego, którzy badali preferencje grupy kobiet, wśród których połowę stanowiły panie w okresie owulacji. Oglądały filmy z aktorami odgrywającymi grzecznych i niegrzecznych mężczyzn. Pierwsi wykazywali dużą ochotę na założenie rodziny, natomiast u drugich dominował typ niezależnego macho. Następnie uczestniczki eksperymentu zostały poproszone o ocenę obejrzanych mężczyzn, jako potencjalnych partnerów oraz ojców.
Okazało się, że kobiety przeżywające płodne dni znacznie częściej wykazywały zainteresowanie draniami.
Silny facet się nie uśmiecha
Kobieca fascynacja niegrzecznymi facetami może również wynikać ze sposobu postrzegania seksualnej atrakcyjności płci przeciwnej. Według psychologów z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej, paniom wbrew pozorom nie podobają się mężczyźni uśmiechnięci. Znacznie bardziej wolą tych, którzy zachowują się dumnie i wyniośle.
Uczestniczkom eksperymentu prezentowano zdjęcia facetów szczęśliwych (z szerokim uśmiechem), dumnych (z podniesioną głową i wypiętą piersią) oraz zawstydzonych (z opuszczoną głową i odwróconym wzrokiem).
Kobiety najrzadziej wybierały zdjęcia rozradowanych mężczyzn. Dlaczego? Według specjalistów uśmiech jest kojarzony z brakiem dominacji i kłóci się z wizerunkiem „silnego faceta”, a taki właśnie jest podświadomie poszukiwany przez kobiety.
Inne badania – przeprowadzone na Uniwersytecie Wirginii – wykazały, że panie preferują mężczyzn niedostępnych. Studentkom, które uczestniczyły w eksperymencie zaprezentowano fikcyjne facebookowe profile mężczyzn, którzy wcześniej rzekomo interesowali się stronami dziewczyn. U jednych zainteresowanie było duże, u innych przeciętne, a w przypadku trzeciej grupy nie zostało ono sprecyzowane i właśnie ta grupa najbardziej intrygowała uczestniczki eksperymentu.
Jak widać, wiele kobiet – wbrew temu, co się powszechnie uważa – nie oczekuje od mężczyzn zapewniania o uczuciach. To dlatego szukają drani, których cechą charakterystyczną jest powściągliwość w okazywaniu emocji.
Szukając przygód
Czasami kobiety wybierają drani, ponieważ podświadomie potrzebują przygód, które są skazane na porażkę, ale początkowo wydają się nowe, niebezpieczne i pociągające. „Bywa, że romans przynosi ogromny ból. Przeżywanie miłości, spełnienia, potrzeb i pragnień towarzyszących związkowi uczuciowemu wywołuje stan napięcia i niepewności. Takie przeżycia są silne i ekscytują bez względu na lęk, jaki budzą. Uruchamiają nasz wewnętrzny system alarmowy. Oznaczają życie, podniecenie, intensywność doznań” – czytamy w książce „Mądre kobiety – głupie postępowanie”.
Psycholodzy przekonują też, że zakochiwanie się w nieodpowiednich mężczyznach bywa winą wadliwych wzorców z dzieciństwa. Dlatego najbardziej podatne na „uroki” drani są dziewczynki wychowane bez ojca, a także córki ojca obojętnego lub silnego.
Mężczyzna o złej sławie bywa intrygujący i staje się obiektem fascynacji. Pociąga kobietę, która jego zdobycie traktuje jako wyzwanie. Bez względu na konsekwencje.
Tekst: Rafał Natorski
(raf/sr), kobieta.wp.pl