Dobra czekolada – czyli jaka?

Czekolada to wyrób cukierniczy, który składa się głównie z miazgi kakaowej, tłuszczu kakaowego oraz substancji słodzących (często również mleka)
. Wyodrębnia się kilka typów, które różnią się przede wszystkim zawartością miazgi. Czekolady gorzkie zawierają zazwyczaj 60-70 proc. miazgi kakaowej (te najwyższej jakości zawierają powyżej 70 proc.), czekolady mleczne – ok. 30-40 proc., czasem również 50 proc., natomiast czekolady deserowe – powyżej 50 proc. do ok. 70 proc. Czekolady białe nie zawierają kakao w ogóle, a ich głównym składnikiem jest tłuszcz kakaowy. Takie uchodzą za namniej zdrowe, zwłaszcza jeśli zawierają tańszy zamiennik tłuszczu kakaowego.

Generalnie im więcej kakao, tym czekolada jest lepsza i zdrowsza, toteż zaleca się jadanie przede wszystkim typów gorzkich. Jednak oczywiście nie każdy przepada za ich mocnym smakiem, dlatego zawsze warto zwracać uwagę na zawartość miazgi także w czekoladach mlecznych. Jeśli produkt ma ok. 20 proc. i mniej miazgi kakaowej, oznacza to, że zawiera sporo substancji dodatkowych, które mają wzmocnić jej smak i ciemny kolor. Na naszym celowniku powinny być wszelkie ulepszacze, np. polirycynooleinian poliglicerolu (E476) czy sorbinian potasu (E202), a także utwardzony tłuszcz roślinny, który jest zamiennikiem tłuszczu kakaowego i który może powodować np. miażdżycę. Takich wyrobów powinniśmy unikać.

Nie zapominajmy o cukrze. Im więcej jest go w czekoladzie, tym jest ona bardziej niezdrowa. Najgorzej w tym przypadku wypadają czekolady białe, które mogą mieć aż 70 proc. cukru. Jednak to nie wszystko, bo powinniśmy też unikać syropu glukozowo-fruktozowego oraz cukru inwertowanego.

Dobrej jakości czekolada wyróżnia się nie tylko wyrazistym smakiem, ale też wyglądem i właściwościami. Jej powierzchnia jest błyszcząca, gładka i nie ma nalotu, który świadczy o niewłaściwym przechowywaniu. Pod wpływem upału nie rozpuszcza się, a mięknie, natomiast podczas przełamywania wydaje charakterystyczny trzask.