Domowe kokosanki

Małe, fikuśne, wilgotne i niesamowicie aromatyczne ciasteczka z wiórków kokosowych, które wielu osobom przywołują wspomnienia dzieciństwa. Ich przygotowanie jest naprawdę proste i zajmuje niewiele czasu.

Domowe kokosanki
Źródło zdjęć: © www.kuchennykredens.pl

Wariacje tego przepisu znaleźć możemy w wielu kuchniach świata - od angielskich macaroons (nie mylić z francuskimi macarons – ciasteczka, o których dziś mowa we Francji znane są bowiem jako congolais), aż po te z Dominikany, gdzie kokos przed wypieczeniem mieszany jest z imbirem i cynamonem. Korzeni tego cudnego wypieku szukać jednak należy we Włoszech i Francji, bo z tych właśnie terenów pochodzą pierwsze wzmianki o nim. Jak zapewnia Monika, autorka bloga Kuchennykredens.pl, kokosanki sprawdzą się w ramach słodkiej przekąski do popołudniowej kawy. To jeden z tych wypieków, przy którym się nie natrudzimy - są bardzo szybkie w wykonaniu. Dodatkowo to wspaniała i jakże smaczna metoda na wykorzystanie białek jaj pozostałych na przykład po wypieku biszkoptów czy przygotowywaniu domowego budyniu. Kokosanki najlepiej przygotować na dzień przed planowanym podaniem - będą wówczas cudownie wilgotne, a wiórki kokosowe, czyli główny ich składnik, zdążą odpowiednio zmięknąć.

Składniki:
50 g masła
2 białka
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
200 g wiórków kokosowych (tych większych, nie drobno mielonych)
1/2 szklanki cukru
3 łyżki mleka

Wykonanie:
Masło roztapiamy w rondelku na małym ogniu i dodajemy cukier. Gdy ten się rozpuści, wsypujemy 3 łyżki stołowe mleka. Miksturę zdejmujemy z palnika i mieszamy z wiórkami kokosowymi, pozostawiając następnie do całkowitego wystudzenia. W tym czasie białka ubijamy na sztywną pianę, pod koniec dodając mąkę ziemniaczaną. Wystudzoną masę kokosową mieszamy delikatnie z pianą z białek. Następnie formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego lub małe ciasteczka (można użyć szprycy cukierniczej dla bardziej ozdobnego efektu) i wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Moim sprawdzonym sposobem na idealny kształt kokosanek i szybkie ich przygotowanie jest wypiek w małych formach sylikonowych do babeczek - nie wypełniam ich do końca, a użycie formy gwarantuje jednakowy rozmiar i kształt kokosanek. W foremkach, z podanych proporcji udaje mi się uzyskać 12-14 ciasteczek. Kokosanki pieczemy ok. 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C, czekamy do zrumienienia powierzchni ciasteczek. Gotowe ciasteczka podawać możemy w papierowych papilotkach lub samodzielnie na talerzyku. Jeśli chcemy je dodatkowo urozmaicić, polecam polanie ich strużkami roztopionej czekolady (szczególnie białej!) lub zamoczenie w czekoladzie spodu ciasteczka.

Zobacz również: domowy buduń waniliowy

POLECAMY:

Zobacz: olej kokosowy pomocny w walce z otyłością

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Odsłoniła plecy. Błyszczała w satynowej mini
Odsłoniła plecy. Błyszczała w satynowej mini
Wsyp szczyptę do znicza. Będzie płonął o wiele dłużej
Wsyp szczyptę do znicza. Będzie płonął o wiele dłużej
Był starszy o 14 lat i miał żonę. "Kochałam go, a on na to pozwalał"
Był starszy o 14 lat i miał żonę. "Kochałam go, a on na to pozwalał"
Jedna z najzdrowszych ryb. Zajadaj się bez obaw o rtęć
Jedna z najzdrowszych ryb. Zajadaj się bez obaw o rtęć
Dodajesz codziennie do herbaty? O tym musisz wiedzieć
Dodajesz codziennie do herbaty? O tym musisz wiedzieć
Wlej do muszli wieczorem. Rano będzie lśnić jak w hotelu
Wlej do muszli wieczorem. Rano będzie lśnić jak w hotelu
"Intymna panika" w związkach. Pojawia się w pewnym wieku
"Intymna panika" w związkach. Pojawia się w pewnym wieku
Tak objawia się niska inteligencja emocjonalna. 8 zachowań
Tak objawia się niska inteligencja emocjonalna. 8 zachowań
Wstajesz co noc do WC? Urolog stawia sprawę jasno
Wstajesz co noc do WC? Urolog stawia sprawę jasno
Nigdy tak nie używaj termostatu. Nagminny błąd
Nigdy tak nie używaj termostatu. Nagminny błąd
30 lat temu śpiewał o Bogu. Tak dziś mówi o religii
30 lat temu śpiewał o Bogu. Tak dziś mówi o religii
Rano się nie pokazuje. Czeka, aż twarz się "odkształci"
Rano się nie pokazuje. Czeka, aż twarz się "odkształci"