Dotykanie równoległe

Pewna prężna właścicielka salonu spa powiedziała mi, że świetnie sprzedają się u niej wspólne masaże. Ewidentnie coś musiało się u niej znakomicie sprzedawać, gdyż wszystko, co prężna pani na siebie wdziała, lśniło nowością.

Pewna prężna właścicielka salonu spa powiedziała mi, że świetnie sprzedają się u niej wspólne masaże. Ewidentnie coś musiało się u niej znakomicie sprzedawać, gdyż wszystko, co prężna pani na siebie wdziała, lśniło nowością.

Nowe szpilki, nowa torba wielkości fiata 500. I spódnica, która zanim zostanie wytarta, zamieniona będzie na nową spódnicę. Uwielbiam znoszone rzeczy, np. wypłowiałe t-shirty albo starte sztruksy z łatami, ale zawsze mam wrażenie, że Polki wolą mieć wszystko nowe. Uściślam sprawę masaży: chodzi o masaże w parach. Tzn. nie chodzi o parę, którą stanowi np. masażysta i partnerka - to już było. Ani parę wodną.

Teraz mamy dwie osoby masowane przez dwóch równoległych masażystów. A jak znam życie, to dwie masażystki, gdyż panowie zwykle wolą być masowani przez panie. „Przeważnie przychodzą małżeństwa, albo pary, ale czasami też koleżanki“, opowiadała prężna, świetnie wymasowana, wklepana i wyklepana właścicielka salonu.

Gabinetów już raczej nie widujemy. Za to salonów się nam namnożyło. Choć nie literackich. „Miło, przyjemnie, fajny pomysł“, pomyślałam w pierwszej chwili. Potem jednak dopadły mnie wątpliwości. Czy to nie smutna oznaka naszych czasów?

Zmordowani całym tygodniem ludzie nie mają siły masować się nawzajem, celebrować swoich ciał olejkami, dekorować sypialni aromatycznymi świecami, więc walą się na łóżka osobne, choć równoległe i leżą, może nawet podsypiając, jak dwie podwiędłe marchewki. Niby mają kontakt, ale na szczęście rozmawiać nie trzeba, bo przecież sączy się kojąca muzyczka, sztuczny szum fal czy piszczenie kanarków.

Zamiast „męczyć się“ masowaniem narzeczonej wyręczyć może mnie w tym jakaś panienka z dyplomem rehabilitantki, narzeczona będzie zadowolona, że cellulit jej „zniknie“, zaś mnie pogłaszcze i podotyka jakaś inna milutka rehabilitantka. Która, w odróżnieniu od leniwej narzeczonej, przyłoży się bardziej, bo wszak jej sowicie zapłacę. W dodatku sprawa jest moralnie legalna. Taki kwadrat, ale z pożytkiem dla wszystkich.

Zdrowo, zmysłowo i nic nie trzeba robić samemu. Nawet, za przeproszeniem, stawać na wysokości zadania. Żaden burdel, tylko pastelowy salon spa. Wystarczy mieć pełen portfel. I tak na mężczyznach - impotentach, na pracoholiczkach spragnionych jakiegokolwiek dotyku, parach, które nie mają siły na łóżkowe podrygi, na zabieganych samotnych zarobią prężne właścicielki salonów spa.

Ciekawe, kto je masuje? Zapewne rozpieszczany narzeczony, który niczym się nie męczy, bo prężna żona zarabia na nich oboje prowadząc sieć salonów spa. Wieczorem czeka na nią w domu pachnący i uśmiechnięty, a na majówkę kupił im bilety do Maroka. Tam będą zwiedzać lokalne hamamy - może coś podpatrzą i dotyk orientu przeniosą do Polski.

agp/kg

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni