Dżinsowe sukienki i spódnice

Tommy Hilfiger, Chloe, Burberry Prorsum, a może Karen Walker? Na wybiegach tych domów mody mogliśmy obejrzeć różne interpretacje trendu z jeansem w roli głównej: od patchworku, przez idealnie skrojone kurtki dżinsowe i sukienki w stylu boho, aż do ubrań inspirowanych odzieżą roboczą.

Stella McCartney odwołała się do stylu country, a Domenico Dolce i Stefano Gabbana postawili na dżinsy z błyszczącymi biżuteryjnymi elementami. Najmodniejsze jest łączenie jeansu z jeansem, co nie jest łatwą sztuką. Jak sobie wobec tego z nim poradzić? Trend jeansowy możemy potraktować na przykład jako bazę do stylizacji w stylu boho. Wystarczy założyć botki z frędzlami, klasyczną brązową lub czarną torbę worek oraz kapelusz. Te elementy doskonale będą wyglądały zarówno z dżinsową sukienką, jak i połączeniem koszula + jeansy bądź spódnica. Gdy temperatura sięgnie 20 stopni Celsjusza długie spodnie możemy zamienić na szorty. Do dżinsów z błyszczącymi aplikacjami najbezpieczniej złożyć zwykły biały t-shirt i szarą marynarkę, a zamiast botków wybrać obuwie sportowe. Bardzo modne w sezonie wiosna / lato 2015 będą tzw. buty slip-on.

Levi Strauss stworzył pierwsze spodnie denimowe już pod koniec XIX wieku, jednak służyły one tylko robotnikom i oczywiście kowbojom. Do świata mody przebojem weszły wraz z kinem. Marlon Brando w filmie "Buntownik z wyboru” wylansował je szerokiej publiczności. Kobiety zapragnęły nosić dżinsy, gdy tylko zobaczyły w nich ikonę kobiecości: Marylin Monroe. Dziś są to zdecydowanie najpopularniejsze spodnie na świecie.

Minimalistki mogą postawić na jeden dżinsowy element w swoim stroju. Proste granatowe jeansy nigdy nie wyjdą z mody, podobnie koszula dżinsowa! To klasyki garderoby, które właściwie możemy dowolnie łączyć. Wiosną możemy do nich dobrać bluzkę lub sukienkę w kwiaty, szpilki lub baleriny w pastelowym kolorze i torebkę z frędzlami. Nie zapominajmy też o dodatkach! Modne będą także buty z jeansu i denimowe torebki. W wersji eleganckiej dżins nosimy z neutralnymi barwami, trenczem i sandałkami na szpilce.