Ekstrawagancja w stylu Givenchy

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News
Kamila Żyźniewska

/ 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

/ 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

/ 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

/ 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

/ 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

/ 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

/ 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

/ 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

/ 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

10 / 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

11 / 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

12 / 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

13 / 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

14 / 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

15 / 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

16 / 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

17 / 17Ekstrawagancja w stylu Givenchy

Obraz
© East News

"Victorian-chola girl" - tak Riccardo Tisci opisał kobietę, która triumfowała na wybiegu podczas pokazu jesienno-zimowej kolekcji 2015/2016 marki Givenchy. Określenie jest uzasadnione, bo charakter najnowszego sezonu został zainspirowany modą wiktoriańską i stylem subkultury Latynosów z Kalifornii.

Tego typu nawiązania nie są żadną nowością w kolekcjach włoskiego projektanta, którego od zawsze fascynowała latynoska kultura. Zaskoczeniem nie są również charakterystyczne stylizacje z septum, które już kilkakrotnie zdobiły twarze jego modeli i modelek. Jednak tym razem, Tisci zdecydował się na odważniejsze zastosowanie modnego piercingu, prezentując obok kolczyków efektowne kamienie na ich policzkach.

Ekstrawaganckie biżuteryjne ozdoby idealnie korespondowały z fryzurami i były świetnym uzupełnieniem pokazowych stylizacji. Nową kolekcję Givenchy zdominowały aksamity i żakardy, a paleta kolorystyczna ograniczała się przede wszystkim do bordo, czerni i granatowego. Połyskujące materiały to nie wszystko, bo w jesienno-zimowym sezonie pojawiły się również transparentne tkaniny oraz futra.

Czy garderoba, jaką zobaczyliśmy na wybiegu przyjmie się również na ulicy? Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką cieszą się kolekcje Givenchy, jest szansa, że najnowsze propozycje Tisci także staną się prawdziwym hitem sprzedażowym.

Wybrane dla Ciebie

Tak wygląda jej dzień. Internauci zareagowali
Tak wygląda jej dzień. Internauci zareagowali
Już tak nie wygląda. Przykre okoliczności metamorfozy
Już tak nie wygląda. Przykre okoliczności metamorfozy
Zapozowała w bieliźnianej "slip dress". Zgarnęła masę komplementów
Zapozowała w bieliźnianej "slip dress". Zgarnęła masę komplementów
Wiedziała o jego uzależnieniu. Tak podsumowała go po śmierci
Wiedziała o jego uzależnieniu. Tak podsumowała go po śmierci
System kaucyjny w praktyce. Gdzie wyrzucić butelkę po oleju?
System kaucyjny w praktyce. Gdzie wyrzucić butelkę po oleju?
"Mam przyzwoitą emeryturę". Podwyższył ją w najprostszy sposób
"Mam przyzwoitą emeryturę". Podwyższył ją w najprostszy sposób
Pokazała się po długiej przerwie. Tak dziś wygląda
Pokazała się po długiej przerwie. Tak dziś wygląda
Przykre plotki o żonie Dańca. Tak reagował kabareciarz
Przykre plotki o żonie Dańca. Tak reagował kabareciarz
Żyje na walizkach. Jeździ za mężem po całym świecie
Żyje na walizkach. Jeździ za mężem po całym świecie
Z żoną dzieli go 18 lat. Jest znaną polską aktorką
Z żoną dzieli go 18 lat. Jest znaną polską aktorką
Skomentowała wpis Nawrockiego. "Nieodpowiedzialne i niepotrzebne"
Skomentowała wpis Nawrockiego. "Nieodpowiedzialne i niepotrzebne"
Pośmiertny hołd dla Katarzyny Stoparczyk. Polskie Radio wzruszyło słuchaczy
Pośmiertny hołd dla Katarzyny Stoparczyk. Polskie Radio wzruszyło słuchaczy