Etyczna moda Vivienne Westwood
14.12.2015 12:29, aktual.: 14.12.2015 14:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Vivienne Westwood to niepokorna królowa punkowej mody, która wciąż nie zwalnia tempa. Tym razem wiecznie zbuntowana projektantka przeciwstawia się ignorancji władzy wobec zjawisk związanych ze zmianami klimatycznymi. Apel do polityków kieruje w kontrowersyjnym filmie „Trouble in Paradise”.
Podczas gdy światowi liderzy rozmawiają na temat zmian klimatycznych w Paryżu, Vivienne Westwood jest krok przed nimi i w otwarty sposób manifestuje swe rozczarowanie. Projektantka bezpardonowo obnaża hipokryzję zagranicznych rządów i ich stosunek wobec kwestii związanych ze środowiskiem. W swym najnowszym filmie „Trouble in Paradise” kładzie nacisk na konieczność stworzenia regulacji prawnych, które będą traktować destrukcję środowiska jako swego rodzaju przestępstwo. Nazywa je zagładą ekologiczną.
„Wszyscy wiedzą, że rządy nie chcą nic zrobić z tym problemem, ale my naciskamy. Nie akceptujemy sytuacji w której rządy rezygnują ze swej odpowiedzialności w tej dziedzinie i żądamy, by zaczęły to poważnie traktować” – opowiada o projekcie Westwood. W filmie projektantka wraz z mężem Andreasem Kronthalerem wcielają się w role Adama i Ewy w raju, którzy - jeżeli nic się nie zmieni – będą niebawem świadkami zagłady rodzaju ludzkiego. Planeta jest w fatalnym stanie do momentu, gdy sędzia (w tej roli także pojawia się projektantka) wprowadza nowe regulacje prawne. Ich celem jest zatrzymanie postępującego procesu zagłady ekologicznej.
Po nakręceniu filmu „Trouble in Paradise”, Westwood nie kryła zadowolenia. „Uważam, że to bardzo ważne, by społeczeństwo zrozumiało, że tego typu działania to przestępstwo” – wyjaśnia zjawisko zagłady ekologicznej projektantka. „Politycy nie mogą ignorować tego w taki sposób, jak to teraz robią. To bardzo ważne, by powstały regulacje prawne, a zjawiska klimatyczne stały się częścią rzeczywistości regulowaną przez ustawodawstwo”.
W filmie mąż projektantki pojawia się w samej bieliźnie, natomiast Vivienne oglądamy w ciekawym stroju, który zachowuje się jak druga skóra. Jak komentuje kreację sama Vivienne - „Stworzenie tego filmu było możliwością założenia mojego ulubionego, bardzo obcisłego kombinezonu. Zawsze uważałam, że to doskonała kreacja na wieczór. Jestem też dumna z tego powodu, że świat mógł poznać mojego partnera, Andreasa Kronthalera”.
Vivienne Westwood od lat charakteryzuje postawa przesiąknięta niechęcią wobec firm, które osiągają zyski kosztem natury. Projektantka pod sztandarem etycznej mody rozpętała „Climate Revolution”, a dochód ze sprzedaży koszulek i szalików sygnowanych tymże hasłem przeznaczyła na walkę ze zmianami klimatycznymi. Głośno było też o współpracy Vivienne z PETA, w ramach której powstał film z jej udziałem. Westwood kąpie się na nim i krytykuje producentów mięsa.