56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się "na salonach" i udzielać wywiadów.
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
Ewa Kasprzyk
56 lat i ciało nastolatki? Jak widać, to możliwe. Ewa Kasprzyk zadebiutowała na srebrnym ekranie w 1980 roku i od tego czasu nie zwalnia tempa. Nadal gra, choć teraz głównie w teatrze i serialach. Uwielbia też pokazywać się „na salonach” i udzielać wywiadów.
Jej wypowiedzi przechodzą już zresztą do legendy. Wydaje się, że dla Kasprzyk nie ma tematów tabu. Ostatnio na przykład wyznała w telewizji, że chętnie powiększyłaby sobie punkt G za pomocą kwasu hialuronowego. – Już wzięłam wizytówkę od pani doktor – cieszyła się. Innym razem wspomniała, że chciałaby mieć romans i nie rozumie, dlaczego według wielu ludzi powinna najpierw wziąć rozwód. - Tylko wtedy mogę się zakochać, kiedy będę wolna? Przecież jak chcesz się napić piwa, to nie musisz od razu kupować browaru – słusznie zauważyła.
Mówi się, że gwiazda swoimi wypowiedziami doprowadza do rozpaczy swoich pracodawców. Może poprawią im się humory, ponieważ Kasprzyk otrzymała „Różę Gali” za rolę w spektaklu „Jędrusik i Villas na scenie”. Na rozdaniu nagród wyglądała zjawiskowo! Postawiła na klasykę, założyła obcisłą czarną sukienkę i czarne szpilki. Wydaje się, że trochę ćwiczyła, bo jej sylwetka prezentuje się lepiej niż zazwyczaj. Na pewno nie wygląda na swoje lata.
Przy okazji zobaczmy, jak się zmieniała.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl