Wciąż nie możesz zapomnieć o "eks"? Dlaczego? Co się z tobą dzieje?
Rozstaliście się ponad rok temu, a ty wciąż nie możesz o nim zapomnieć? Inicjujesz przypadkowe spotkania, coraz częściej widujesz się z jego znajomymi, śledzisz go, włamujesz się do jego skrzynki mailowej. Dlaczego? Co się z tobą dzieje? Zawsze uważałaś się za rozsądną kobietę, aż tu nagle okazało się iż bycie blisko byłego faceta staje się silniejsze od ciebie.
Tekst: ml
POLECAMY: JAK WYTRZYMAĆ MIESIĄC BEZ UKOCHANEGO?
Uczuciowa matnia
Kiedy oglądałaś przed laty co wyprawiała Glen Close w filmie „Fatalne zauroczenie”, nie mogłaś powstrzymać się od komentarza, że tak żenującego zachowania kobiety jeszcze nie widziałaś. Nie mogłaś zrozumieć jej chorobliwej obsesji na punkcie mężczyzny. Doskonale widziałaś, dlaczego zakończenie było dramatyczne. Jak się okazało po latach, ciebie również dopadło to fatalne uczucie. Może dlatego, że kiedyś kochałaś go do szaleństwa i tylko wydawało ci się, że miłość się skończyła. Zupełnie jak Elżbieta.
POLECAMY: JAK WYTRZYMAĆ MIESIĄC BEZ UKOCHANEGO?
Fatalne zauroczenie
Kiedy oglądałaś przed laty, co wyprawiała Glen Close w filmie „Fatalne zauroczenie”, nie mogłaś powstrzymać się od komentarza, że tak żenującego zachowania kobiety jeszcze nie widziałaś. Nie mogłaś zrozumieć jej chorobliwej obsesji na punkcie mężczyzny. Doskonale widziałaś, dlaczego zakończenie było dramatyczne.
Jak się okazało po latach, Ciebie również dopadło to fatalne uczucie. Może dlatego, że kiedyś kochałaś go do szaleństwa i tylko wydawało Ci się, że miłość się skończyła. Zupełnie jak Elżbieta.
POLECAMY: JAK WYTRZYMAĆ MIESIĄC BEZ UKOCHANEGO?
Fatalne zauroczenie
- Kiedy byliśmy razem, zdradzał mnie i oszukiwał, a ja wciąż mu wybaczałam i znosiłam kolejne upokorzenia – przyznaje Elżbieta. Wygląda jakby wyrwała się z uczuciowej matni, ale to tylko złudzenie. Wciąż nie może zapomnieć o swoim psychicznym oprawcy. Wciąż coś do niego coś czuje.
Sama stanowczo zaprzecza, że to miłość. Wstydzi się przyznać, że go śledzi. Niemal nikt nie wie, że włamała się do jego skrzynki pocztowej i codziennie przegląda jego komunikatory.
- Owszem, czytam jego korespondencję – przyznaje w długiej rozmowie. Dlaczego? Ze zwykłej ciekawości.
Elżbieta wypiera z myśli złe wspomnienia, zachowując jedynie piękne chwile. Jest to zazwyczaj ucieczka przed podejmowaniem racjonalnych decyzji.
POLECAMY: JAK WYTRZYMAĆ MIESIĄC BEZ UKOCHANEGO?
Fatalne zauroczenie
- W zdrowym związku, średnio zaangażowanym, w przypadku wizji zerwania relacji z uzasadnionego powodu, druga strona potrafi to przyjąć do wiadomości, po mniejszych bądź większych cierpieniach – tłumaczy Agnieszka Zielonka-Sujkowska, psycholog. - Cierpienie występuje niemal zawsze. Jednak ostatecznie ta osoba potrafi się pozbierać i po odchorowaniu rozstania, potrafi nawiązywać kolejne znajomości i angażować się w nie.
W przypadku obsesyjnej miłości, lub inaczej mówiąc toksycznej namiętności, jest zupełnie inaczej.
POLECAMY: JAK WYTRZYMAĆ MIESIĄC BEZ UKOCHANEGO?
Fatalne zauroczenie
Dla porzucanej osoby sama wizja rozstania jest katastroficzną traumą. Nie godzi się z takim obrotem sprawy i robi wszystko, by zatrzymać obiekt swoich uczuć.
Kiedy podtrzymanie relacji się nie udaje, zaczyna posuwać się do rzeczy nieprawdopodobnych: śledzi, zakłada podsłuchy, szantażuje, straszy, znęca się psychicznie i fizycznie, dręczy telefonami, smsami, mailami. Czasami straszy samobójstwem.
Jeśli tylko druga strona wykona przyjazny gest, opętana szaloną miłością osoba odbierze to jako aprobatę i informację, że między nimi nie wszystko skończone. Doprowadza to do stanu, że koszmar kochania „za bardzo”, dręczy zarówno kata, jak i katowanego.
Warto przy tym pamiętać, że jeśli obiekt obsesyjnej miłości poczuje się dręczony, może zgłosić sprawę na policję, ponieważ napastowanie drugiego człowieka jest wbrew prawu.
POLECAMY: JAK WYTRZYMAĆ MIESIĄC BEZ UKOCHANEGO?
Fatalne zauroczenie
Pocieszające jest jednak to, że obsesyjnie kochająca osoba może się uwolnić z tego koszmaru. Wprawdzie droga do wyzwolenia nie jest łatwa, ale możliwa. Nie stanie się to z dnia na dzień, bowiem na wszystko potrzeba czasu. Można sięgnąć po lektury pomagające zrozumieć problem, np. „Toksyczne namiętności” autorstwa Susan Forward. Konfrontacja z samym sobą zazwyczaj nie jest przyjemna. Warto ją jednak przeprowadzić, ponieważ to dobry sposób na uwolnienie się od emocji wywołujących rozterki. Łatwiej wtedy zerwać z toksyczną przeszłością.
Należy uświadomić sobie, że problemy mogą nie zniknąć same z siebie. Bywa, że niezbędna jest pomoc fachowca – psychologa, psychoterapeuty. Specjalista pomoże rozumieć swoje uczucia i swoje postępowanie. Pomoże wyrwać się z matni, bowiem celem leczenia nie jest odzyskanie partnera lecz odzyskanie samego siebie.
Tekst: ml
POLECAMY: JAK WYTRZYMAĆ MIESIĄC BEZ UKOCHANEGO?