Fryzury na karnawał 2014 - cz. 1 

Karnawał to czas zabawy, spotkań towarzyskich oraz imprez klubowych. Oprócz odpowiedniej kreacji, butów czy biżuterii, potrzebujemy szałowej fryzury. Salon fryzjerski Studio Vertigo z Gdyni przedstawia 3 propozycje stylizacji włosów na specjalne okazje.

Pierwsza fryzura to hollywoodzkie fale. Piękne, lekkie, obszerne pukle, które świetnie prezentują się w każdej sytuacji. Uczesanie jest efektowne, zawsze robi wrażenie i każda kobieta zostanie w nim z pewnością zauważona.

* _Fryzury przygotowała Jolanta Sleżanowska, stylistka KMS California, Studio Vertigo z Gdyni._*

Wbrew pozorom, ułożenie takiej fryzury jest dość łatwe. Włosy zostały nakręcone na lokówkę o średnicy 32 mm (może być też 38 mm). Przed zakręceniem należy użyć pianki zwiększającej objętość. Aby nakręcanie poszło sprawnie, należy wszystkie włosy spiąć mocno klamrą na szczycie głowy, pozostawiając tylko dość szerokie pasmo z tyłu głowy. Następnie, stojąc przodem do lustra, należy rozdzielić dłońmi włosy na dwie strony i zebrać je do przodu. Wybieraj grube pasma, jako pierwsze te ze środka tyłu głowy. Bardzo ważne jest, aby włosy nakręcać od nasady lokówki do jej końca. Kręcimy w kierunku tyłu głowy - na zewnątrz od twarzy.

Należy pamiętać, aby chronić włosy przed wysoką temperaturą za pomocą kosmetyków do termostylizacji, które także utrwalą rezultat naszej pracy. Jeżeli będzie to kosmetyk w kremie, to wetrzyj go we włosy na samym początku. Jeśli w sprayu, to można spryskiwać każde pasmo bezpośrednio przed nakręceniem - my tak zrobiliśmy. Kontynuujemy nakręcanie według tego samego klucza. Włosy nienakręcane muszą być odseparowane i spięte. Najlepiej nakręcać najpierw pasma z tyłu głowy, przechodząc coraz bliżej twarzy.

Ta fryzura wygląda świetnie, niezależnie od tego po której stronie nosimy przedziałek. Ten wybór pozostawiamy każdej z Was. My wybraliśmy przedziałek lekko po prawej stronie - najlepiej przedzielić włosy tak jak je zawsze nosimy. Ta stylizacja sprawdza się zarówno uczesana na boki, z przedziałkiem po środku, jak i z grzywką. Jeżeli mamy krótką grzywkę, lepiej pozostawić ją prostą, natomiast długie grzywki zakręcamy tak jak pozostałe włosy. Teraz pozostaje już tylko ich utrwalenie.

Włosy najlepiej czesać tylko palcami, lekko je roztrzepując. Można je delikatnie podtapirować u nasady. Żeby fryzura się utrzymywała, konieczne jest jej polakierowanie, najlepiej mocnym, elastycznym lakierem nabłyszczającym. Włosy polakieruj również od spodu i u nasady, wtedy pasma i fale będą się podtrzymywały. Na sam koniec można użyć kosmetyku nabłyszczającego. Ta fryzura sama w sobie robi spektakularne wrażenie, ale nam posłużyła również jako baza do kolejnych karnawałowych stylizacji.

Fryzury przygotowała Jolanta Sleżanowska, stylistka KMS California, Studio Vertigo z Gdyni.