Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Serial "Archiwum X", który przyniósł jej ogromną popularność, zakończył się w 2002 roku.
Wielbiciele jej talentu ostatnio mogli ją podziwiać w serialu "Hannibal".
Jej znakiem zawsze rozpoznawczym była ruda czupryna. Zaskoczyła wszystkich, gdy po latach przefarbowała włosy na blond.
To była spora metamorfoza. Trudno było ją rozpoznać. Mimo że w rudej wersji emanowała seksapilem, jako blondynka prezentuje się idealnie.
Aktorka wygląda młodo i promiennie. Widać, że nie podąża śladem swoich koleżanek po fachu i nie odmładza się zastrzykami botoksowymi.
Drobne zmarszczki wokół oczu tylko dodają jej uroku.
Zobaczmy, jak się zmieniała.
(kg)/(sr), kobieta.wp.pl
Gillian Anderson
Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Serial "Archiwum X", który przyniósł jej ogromną popularność, zakończył się w 2002 roku.
Wielbiciele jej talentu ostatnio mogli ją podziwiać w serialu "Hannibal".
Jej znakiem zawsze rozpoznawczym była ruda czupryna. Zaskoczyła wszystkich, gdy po latach przefarbowała włosy na blond.
To była spora metamorfoza. Trudno było ją rozpoznać. Mimo że w rudej wersji emanowała seksapilem, jako blondynka prezentuje się idealnie.
Aktorka wygląda młodo i promiennie. Widać, że nie podąża śladem swoich koleżanek po fachu i nie odmładza się zastrzykami botoksowymi.
Drobne zmarszczki wokół oczu tylko dodają jej uroku.
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Gillian Anderson
Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Serial "Archiwum X", który przyniósł jej ogromną popularność, zakończył się w 2002 roku.
Wielbiciele jej talentu ostatnio mogli ją podziwiać w serialu "Hannibal".
Jej znakiem zawsze rozpoznawczym była ruda czupryna. Zaskoczyła wszystkich, gdy po latach przefarbowała włosy na blond.
To była spora metamorfoza. Trudno było ją rozpoznać. Mimo że w rudej wersji emanowała seksapilem, jako blondynka prezentuje się idealnie.
Aktorka wygląda młodo i promiennie. Widać, że nie podąża śladem swoich koleżanek po fachu i nie odmładza się zastrzykami botoksowymi.
Drobne zmarszczki wokół oczu tylko dodają jej uroku.
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Gillian Anderson
Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Serial "Archiwum X", który przyniósł jej ogromną popularność, zakończył się w 2002 roku.
Wielbiciele jej talentu ostatnio mogli ją podziwiać w serialu "Hannibal".
Jej znakiem zawsze rozpoznawczym była ruda czupryna. Zaskoczyła wszystkich, gdy po latach przefarbowała włosy na blond.
To była spora metamorfoza. Trudno było ją rozpoznać. Mimo że w rudej wersji emanowała seksapilem, jako blondynka prezentuje się idealnie.
Aktorka wygląda młodo i promiennie. Widać, że nie podąża śladem swoich koleżanek po fachu i nie odmładza się zastrzykami botoksowymi.
Drobne zmarszczki wokół oczu tylko dodają jej uroku.
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Gillian Anderson
Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Serial "Archiwum X", który przyniósł jej ogromną popularność, zakończył się w 2002 roku.
Wielbiciele jej talentu ostatnio mogli ją podziwiać w serialu "Hannibal".
Jej znakiem zawsze rozpoznawczym była ruda czupryna. Zaskoczyła wszystkich, gdy po latach przefarbowała włosy na blond.
To była spora metamorfoza. Trudno było ją rozpoznać. Mimo że w rudej wersji emanowała seksapilem, jako blondynka prezentuje się idealnie.
Aktorka wygląda młodo i promiennie. Widać, że nie podąża śladem swoich koleżanek po fachu i nie odmładza się zastrzykami botoksowymi.
Drobne zmarszczki wokół oczu tylko dodają jej uroku.
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Gillian Anderson
Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Serial "Archiwum X", który przyniósł jej ogromną popularność, zakończył się w 2002 roku.
Wielbiciele jej talentu ostatnio mogli ją podziwiać w serialu "Hannibal".
Jej znakiem zawsze rozpoznawczym była ruda czupryna. Zaskoczyła wszystkich, gdy po latach przefarbowała włosy na blond.
To była spora metamorfoza. Trudno było ją rozpoznać. Mimo że w rudej wersji emanowała seksapilem, jako blondynka prezentuje się idealnie.
Aktorka wygląda młodo i promiennie. Widać, że nie podąża śladem swoich koleżanek po fachu i nie odmładza się zastrzykami botoksowymi.
Drobne zmarszczki wokół oczu tylko dodają jej uroku.
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Gillian Anderson
Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Serial "Archiwum X", który przyniósł jej ogromną popularność, zakończył się w 2002 roku.
Wielbiciele jej talentu ostatnio mogli ją podziwiać w serialu "Hannibal".
Jej znakiem zawsze rozpoznawczym była ruda czupryna. Zaskoczyła wszystkich, gdy po latach przefarbowała włosy na blond.
To była spora metamorfoza. Trudno było ją rozpoznać. Mimo że w rudej wersji emanowała seksapilem, jako blondynka prezentuje się idealnie.
Aktorka wygląda młodo i promiennie. Widać, że nie podąża śladem swoich koleżanek po fachu i nie odmładza się zastrzykami botoksowymi.
Drobne zmarszczki wokół oczu tylko dodają jej uroku.
Zobaczmy, jak się zmieniała.
David Duchovny, Gillian Anderson
Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Serial "Archiwum X", który przyniósł jej ogromną popularność, zakończył się w 2002 roku.
Wielbiciele jej talentu ostatnio mogli ją podziwiać w serialu "Hannibal".
Jej znakiem zawsze rozpoznawczym była ruda czupryna. Zaskoczyła wszystkich, gdy po latach przefarbowała włosy na blond.
To była spora metamorfoza. Trudno było ją rozpoznać. Mimo że w rudej wersji emanowała seksapilem, jako blondynka prezentuje się idealnie.
Aktorka wygląda młodo i promiennie. Widać, że nie podąża śladem swoich koleżanek po fachu i nie odmładza się zastrzykami botoksowymi.
Drobne zmarszczki wokół oczu tylko dodają jej uroku.
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Gillian Anderson
Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Serial "Archiwum X", który przyniósł jej ogromną popularność, zakończył się w 2002 roku.
Wielbiciele jej talentu ostatnio mogli ją podziwiać w serialu "Hannibal".
Jej znakiem zawsze rozpoznawczym była ruda czupryna. Zaskoczyła wszystkich, gdy po latach przefarbowała włosy na blond.
To była spora metamorfoza. Trudno było ją rozpoznać. Mimo że w rudej wersji emanowała seksapilem, jako blondynka prezentuje się idealnie.
Aktorka wygląda młodo i promiennie. Widać, że nie podąża śladem swoich koleżanek po fachu i nie odmładza się zastrzykami botoksowymi.
Drobne zmarszczki wokół oczu tylko dodają jej uroku.
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Gillian Anderson
Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Serial "Archiwum X", który przyniósł jej ogromną popularność, zakończył się w 2002 roku.
Wielbiciele jej talentu ostatnio mogli ją podziwiać w serialu "Hannibal".
Jej znakiem zawsze rozpoznawczym była ruda czupryna. Zaskoczyła wszystkich, gdy po latach przefarbowała włosy na blond.
To była spora metamorfoza. Trudno było ją rozpoznać. Mimo że w rudej wersji emanowała seksapilem, jako blondynka prezentuje się idealnie.
Aktorka wygląda młodo i promiennie. Widać, że nie podąża śladem swoich koleżanek po fachu i nie odmładza się zastrzykami botoksowymi.
Drobne zmarszczki wokół oczu tylko dodają jej uroku.
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Gillian Anderson
Ma 46 lat, ale czas działa tylko i wyłącznie na jej korzyść. Oto piękna Gillian Anderson.
Serial "Archiwum X", który przyniósł jej ogromną popularność, zakończył się w 2002 roku.
Wielbiciele jej talentu ostatnio mogli ją podziwiać w serialu "Hannibal".
Jej znakiem zawsze rozpoznawczym była ruda czupryna. Zaskoczyła wszystkich, gdy po latach przefarbowała włosy na blond.
To była spora metamorfoza. Trudno było ją rozpoznać. Mimo że w rudej wersji emanowała seksapilem, jako blondynka prezentuje się idealnie.
Aktorka wygląda młodo i promiennie. Widać, że nie podąża śladem swoich koleżanek po fachu i nie odmładza się zastrzykami botoksowymi.
Drobne zmarszczki wokół oczu tylko dodają jej uroku.
Zobaczmy, jak się zmieniała.