Givenchy - projektant gwiazd
Givenchy to jeden z największych francuskich domów mody. Pochodzące z niego kolekcje prêt-à-porter i haute couture to wspaniały pokaz wielkiego krawiectwa i prawdziwa uczta dla wprawionych modystek.
25.11.2009 | aktual.: 28.05.2010 15:56
Givenchy to jeden z największych francuskich domów mody. Pochodzące z niego kolekcje prêt-à-porter i haute couture to wspaniały pokaz wielkiego krawiectwa i prawdziwa uczta dla wprawionych modystek.
Hubert de Givenchy, założyciel dziś wielkiego imperium mody, otworzył swój pierwszy butik w 1952 roku w Paryżu. W tym samym roku zaprezentował kolekcję na której pokazał bluzkę zwaną „Battina Blouse”- nazwa wzięła się od imienia noszącej ją modelki. Bluzka z obfitymi rękawami do tej pory jest uważana za najbardziej charakterystyczny strój tego domu mody.
Późniejszy rozgłos i sławę zyskał dzięki swej przyjaciółce i zarazem muzie Audrey Hepburn, która nosiła jego kreacje w takich filmach jak „Sabrina”, „Zabawna buzia”, a przede wszystkim w kultowym „Śniadaniu u Tiffany'ego”. To z tego ostatniego filmu pochodzi czarna, podkreślająca talię i elegancka w swej prostocie kreacja, która dziś uważana jest za jedną z najbardziej rozpoznawalnych kreacji filmowych (prezentujemy ją na zdjęciu).
Od początku dom mody Givenchy cechowała niezwykła innowacyjność. Jako pierwszy w historii zaprezentował kolekcje prêt-à-porter, gdzie połączył elegancję z klasyką i śmiałym nowatorskim krojem. Jego znak rozpoznawczy to kopertowe sukienki, płaszcze z kołnierzem w kształcie tuby i wyraźnie zaznaczone paskiem w talii. Do dziś Givenchy słynie z wykwintnej elegancji oraz wykonania z materiałów najwyższej jakości. Należy wspomnieć, że jego klientkami były największe gwiazdy kina, takie jak Grace Kelly, Greta Garbo oraz żona prezydenta USA Jacqueline Kennedy.
Dziś dom mody Givenchy to wielkie, nie tylko modowe imperium. Obecnie szerokiej publiczności marka kojarzy się bardziej z pełną gamą kosmetyków niż kreacjami prezentowanymi na wybiegu w Paryżu. Perfumy tej marki są tym bardziej znane iż, każdy nowy zapach reklamowany jest przez gwiazdy muzyki i filmu.
Jednak dzisiaj, tak jak i przed laty, Givenchy to wciąż innowacyjność i najnowsze style. Bez wątpienia firma kreuje trendy i działa na masową wyobraźnię, choć nie każdy odbiorca może być tego świadom.
Kolekcja, która została zaprezentowana w Paryżu, inspirowana hiszpańskim gotykiem i kulturą Ameryki Południowej, jest tego idealnym przykładem. Na pokazie w rytmie muzyki latynoskiej, modelki prezentowały lakierowane sandały na koturnie, wysokie do kolan świecące kozaki, skórzane spodnie, głębokie czernie i koronki. Szybko wiele z tych elementów zostało skopiowanych przez sklepy produkcji masowej i rozpowszechnione. Fakt ten jednoznacznie wskazuje na wielką moc tego domu mody.
Linia prêt-à-porter to także kolekcje męskie. Ta pochodząca z tego sezonu jest dość odważna, inspirowana średniowieczem i nie znajdzie zbyt wielu odbiorców, w dużej mierze za sprawą butów, które sięgają wysoko do uda. W połączeniu z szortami, czy dłuższym swetrem daje efekt jednolitej całości, jakby noszenia rajstop.
W świecie mody wszystko się zmienia. Projektanci odchodzą, a domy mody czasami znikają. Ale w przypadku Givenchy jest inaczej. Zupełnie jak w początkach funkcjonowania marki, tak i teraz wyróżnia się ona kreatywnością i nowatorstwem. Dawniej Hubert de Givenchy ubierał wielkie gwiazdy, dzisiaj również plejada gwiazd pierwszej ligi chętnie prezentuje się na czerwonym dywanie w kreacjach z metką Givenchy. Świadczy to o nie powtarzalności i potędze, jaką posiada Givenchy.