Gordon Ramsay łagodnieje. No, może nie do końca...
Najbardziej krewki chef w historii telewizji Gordon Ramsay postanowił złagodzić nieco swój wizerunek. Chce mniej przeklinać i nie dręczyć już tak swoich uczniów i współpracowników. Przyznaje, że sam jest zmęczony swoim agresywnym wizerunkiem, ale w tej metamorfozie pomóc mogły także skargi widzów.
Najbardziej krewki chef w historii telewizji Gordon Ramsay postanowił złagodzić nieco swój wizerunek. Chce mniej przeklinać i nie dręczyć już tak swoich uczniów i współpracowników. Przyznaje, że sam jest zmęczony swoim agresywnym wizerunkiem, ale w tej metamorfozie pomóc mogły także skargi widzów. Channel 4 otrzymał niedawo mnóstwo sygnałów od oburzonej telewizyjnej widowni, kiedy w jednym z odcinków programu „Gordon's Great British Nightmare” znany restaurator i kucharz w ciągu 103 minut aż 243 razy użył przekleństw. Jeśli dodać do tego 69 kwiecistych wypowiedzi jego kolegów z kuchni, robi się już trochę niestrawnie.
Gordon Ramsay
Dlatego Ramsay wyznał ostatnio: Jestem już trochę zmęczony wizerunkiem wulgarnego i terroryzującego innych chefa.
Oczywiście zmęczenie swoją drogą, a przyzwyczajenie swoją. Dlatego zaraz potem dodał: - Byłem pie.....m psycholem. Wystarczyło, że ktoś źle przygotował szczypiorek, a ja mieszałem ich z błotem.
Gordon Ramsay i David Beckham
Gordon Ramsay zapewnia jednak, że nie zamierza zupełnie przypiłować sobie pazurów.
- Nie chcę radykalnej zmiany, nie założę nagle wełnianego kapelusza i szalika i nie zacznę odwiedzać oddziałów Women's Institute, żeby pokazać jak upiec lepsze ciasto lub podać nowy przepis na pudding z rodzynkami.
Gordon Ramsay
Jednak to nie koniec zmian. Od niedawna słynny kucharz prezentuje nieco gładsze oblicze. To efekt wizyty w klinice chirurgii estetycznej. Ramsay postanowił, że zlikwiduje w końcu swoje znaki firmowe: głębokie zmarszczki na czole i bruzdy na podbródku.
- Kiedy byłem w Los Angeles wciąż słyszałem, „O Boże, kiedy wypadłeś przez szybę?” W końcu masz tego k.... dosyć. Simon Cowell powiedział mi, “Załatw to”.
Gordon Ramsay z żoną
W podjęciu ostatecznej decyzji pomogły także dzieci.
- W gazetach pisano: twarz poorana bruzdami, mapa Walii, brzydki, piłka do rugby bez powietrza. Ile tego gówna można znieść? Aż w końcu obudziłem się rano i zobaczyłem jak Matylda (córka Ramsaya – przyp. red.) próbuje wcisnąć monety w zmarszczki na moim czole.
Czy zamierza skorzystać z usług chirurga jeszcze raz?
- Oczywiście, że k.... nie. Niesamowity gość, który załatwiał moje zmarszczki powiedział mi, „Ustalmy coś. Absolutnie, w żadnym wypadku nigdy więcej nie dotknę tego czoła!”