Guy Pearce brał wszystko
Guy Pearce przyznał, że w przeszłości odważnie eksperymentował z narkotykami. Aktor zdobył światowy rozgłos pod koniec lat 90., po występach w filmach "Tajemnice Los Angeles" oraz "Memento". Jak sam przyznał, sukces szybko uderzył mu do głowy.
Guy Pearce przyznał, że w przeszłości odważnie eksperymentował z narkotykami. Aktor zdobył światowy rozgłos pod koniec lat 90., po występach w filmach "Tajemnice Los Angeles" oraz "Memento". Jak sam przyznał, sukces szybko uderzył mu do głowy.
- Oferowano mi główne role w filmach, a ja z pogardą je odrzucałem - wspomina Pearce. - Zachowywałem się jak gburowaty niewdzięcznik.
- Ludzie, którzy proponowali mi kolejne projekty, nie zasługiwali na takie traktowanie z mojej strony. Potem było mi głupio i przepraszałem. Wiedziałem, że byłem naprawdę okropny. Do tego wszystkiego za bardzo wkręciłem się w narkotyki. Przede wszystkim paliłem, ale tak naprawdę brałem wszystko, co było dostępne na rynku. Mocno popłynąłem.
Guy Pearce wystąpił ostatnio w horrorze "Nie bój się ciemności", który zagości w polskich kinach 26 sierpnia.
(ma)
POLECAMY: NIEZNOŚNIE NIETRZEŹWY GUY PEARCE