Gwiazd problemy z kasą
Kasa, kasa
Mają debet na koncie, jadają w barach mlecznych, czasem decydują się porzucić aktorstwo. Problemy finansowe gwiazd to dowód na to, że ich też czasem dotyczą zwyczajne, ludzkie kłopoty. Tylko niektórzy celebryci przyznają, że czasem muszą zaciskać pasa. Inni dalej robią dobrą minę do złej gry.
Mają debet na koncie, jadają w barach mlecznych, czasem decydują się porzucić aktorstwo. Problemy finansowe gwiazd to dowód na to, że ich też czasem dotyczą zwyczajne, ludzkie kłopoty. Tylko niektórzy celebryci przyznają, że czasem muszą zaciskać pasa. Inni dalej robią dobrą minę do złej gry.
Maryla Rodowicz
Życie gwiazdy nie jest tanie, co przyznała m.in. Patricia Kazadi. Maryla Rodowicz lubi zaszaleć: jej barokowe stylizacje i wystawny styl życia kosztują niemało. Gwieździe zrobiło się ostatnio przykro, gdy zauważyła, że bankowe oszczędności znacznie zmalały. „Miałam konto martwe, tzw. kupkę. Nie wiedziałam, że tak szybko ta kupka topnieje”, skarży się artystka w „Super Experssie” i przyznaje się, że była zaskoczona, gdy okazało się, że na „kupce” nie ma już środków. „Przyznaję, trochę szastam kasą, ale ciężko pracuję, to uważam, że należy mi się trochę przyjemności. Poza tym sporo inwestuję w siebie zawodowo - stylistki, kostiumy, nagrania, duży skład zespołu na scenie, asystentki, PR. To wszystko przecież z mojej kieszeni”, wylicza Maryla w tabloidzie i już wiadomo, skąd brak „kupki”.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl