Gwiazdy, które są wegankami
Weganie
"Zawsze wydawało mi się, że człowiek nie narodził się, aby być drapieżnikiem" - mawiał Albert Einstein, który nie spożywał produktów pochodzenia zwierzęcego i nabiału. Wegański styl życia zyskuje dziś coraz większą popularność wśród celebrytów. Jedni traktują go jak modę, inni podchodzą do tematu ideologicznie, a dla niektórych jest to po prostu sposób na... zrzucenie zbędnych kilogramów.
„Zawsze wydawało mi się, że człowiek nie narodził się, aby być drapieżnikiem” – mawiał Albert Einstein, który nie spożywał produktów pochodzenia zwierzęcego i nabiału. Wegański styl życia zyskuje dziś coraz większą popularność wśród celebrytów. Jedni traktują go jak modę, inni podchodzą do tematu ideologicznie, a dla niektórych jest to po prostu sposób na… zrzucenie zbędnych kilogramów.
Natalia Przybysz
Piosenkarka razem z siostrą Pauliną od wielu lat prowadzi wegetariański styl życia. Jednak kilka lat temu postanowiła zaostrzyć kurs i przeszła na weganizm. „Będąc wegetarianką, tak naprawdę ściemniam, bo – według mnie – krowy hodowane dla mleka są traktowane bestialsko, kury nioski – również. Wielu wegetarian zapomina o podpuszczce w serach” – tłumaczy Natalia Przybysz w rozmowie ze „Zwierciadłem”.
Artystka nie ukrywa, że kilka razy zdarzyło się jej „zgrzeszyć”. „Będąc w ciąży, obudziłam się raz chora, głodna i zjadłam jajko. Najgorsze jest myślenie, że po zjedzeniu tego jajka całe lata weganizmu się posypały. A to nieprawda” – przekonuje.
(RAF/sr), kobieta.wp.pl