Hotel na piątkę

Obraz
Źródło zdjęć: © www.nowoman-noart.pl

Jeśli powiedziało się „jeden”, trzeba też powiedzieć „Pięć”. Hotel One należy do hotelu Five, który wcale nie jest mniej ciekawy niż swój flagowy apartament. Galeria w lobby, lub animacje puszczane w windzie – nie brzmi to jak opis hotelu, prawda?

Jednak tym szczyci się Five (lub The Five – pod takim hasłem lepiej szukać go w Internecie). I choć na każdym forum internetowym przeczytacie, że pokoje tu są małe, nie zrażajcie się: w Paryżu wszystkie pokoje są małe. Zwłaszcza dla Amerykanina przyzwyczajonego do miejsca na minivan w swoim hotelu.

To, co Five oferuje na pewno to „obsługa” pięciu zmysłów. Po pierwsze węch: możecie wybrać pomiędzy pięcioma zapachowymi mieszankami, które będą Wam towarzyszyć w pokoju, a które mają sprawić, że w Five poczujecie się świetnie. Z kolei dotyk drażniony jest przez szlachetne materiały użyte w hotelu: są tam puszyste dywany i wyszukane obicia. Pościel - delikatna. W pokojach znajdziemy także ceramiczne elementy i chińską lakę!

Smak? Wystarczy zamówić śniadanie: bułeczki pochodzą ze słynnej piekarni Monge, a nawet herbata to mieszanka z Mariage Frères, bardzo snobistycznej herbaciarni. Jeśli chodzi o wzrok to ma być ciągle pobudzany – almodovarovskie kolory oświetlane są przez specjalne fluorescencyjne lampy, które nadają każdemu wnętrzu lekko psychodeliczny blask. W końcu ma tu być funky… No i słuch: tu niespodzianka - w hotelu po prostu jest cicho. Co podobno w centrum Paryża jest prawie niemożliwe do osiągnięcia.

Pokoje? Szalone. Trudno znaleźć gdzieś indziej śliwkowo-różowy pokój, w którym łóżko obsypią nam płatkami róż, a który do tego nie będzie staromodnym obciachem. Zresztą tu każdy może sobie wybrać pokój wskazując swój ulubiony kolor. Na ścianach hotelu znaleźć można przedziwne kompozycje – ni to obrazy , ni rzeźby, wykonane z laki, a zaprojektowane przez Isabel Emmerique.

The Five ma też swoją przestrzeń w Internecie. Jeśli odwiedziłeś/łaś lub zamierzasz odwiedzić hotel – można tam zajrzeć. Na stronie znajdują się zabawne filmiki, filmy promocyjne, ale także część społecznościowa, a nawet wyszukiwarka francuskich wierszy miłosnych. No cóż, chyba warto?

Pokoje od 89 Euro
www.thefivehotel.com
3, Rue Flatters, Paryż

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Tak ubrała się do telewizji. Szerokie spodnie to hit sezonu
Tak ubrała się do telewizji. Szerokie spodnie to hit sezonu
"Czasem się alienuję". Kulig szczerze o balansie między pracą a życiem
"Czasem się alienuję". Kulig szczerze o balansie między pracą a życiem
Aktorkę brutalnie pobił partner. "Rehabilitacja do końca życia"
Aktorkę brutalnie pobił partner. "Rehabilitacja do końca życia"
Męczyły ją dwa objawy. Tak rak trzustki dawał o sobie znać
Męczyły ją dwa objawy. Tak rak trzustki dawał o sobie znać
Rozstała się po 17 latach. W śniadaniówce opowiedziała o rozwodzie
Rozstała się po 17 latach. W śniadaniówce opowiedziała o rozwodzie
Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty