Idris Elba nie taki przystojny
Idris Elba znany m.in. z takich seriali jak „Luther” czy „The Wire” często trafia na listy najpiękniejszych ludzi show-biznesu. Jednak aktor nie przywiązuje wagi do tego typu rankingów i uważa, że uważany jest za przystojnego tylko dzięki swoim aktorskim sukcesom.
22.10.2013 | aktual.: 23.10.2013 17:50
Idris Elba znany m.in. z takich seriali jak „Luther” czy „The Wire” często trafia na listy najpiękniejszych ludzi show-biznesu. Jednak aktor nie przywiązuje wagi do tego typu rankingów i uważa, że uważany jest za przystojnego tylko dzięki swoim aktorskim sukcesom.
- Piękni ludzie zawsze przyciągają uwagę. Ja zacząłem dopiero, kiedy pojawiłem się w telewizji – tłumaczy.
- Trafiam na te listy tylko dlatego, bo występuje w serialach. Kiedy siedzę sobie w pubie, nikt mnie nie poznaje. Mogę przyglądać się atrakcyjnym kobietom, ale mnie nie poznają, więc nie ma odzewu. A potem nagle ktoś mówi, „Och, to ty!” i nagle wszyscy mnie słuchają i zadają pytania. To kompletna bzdura.
Elba, który od czasu do czasu pracuje także jako DJ, przyznaje, że jego życie zawodowe najczęściej wygrywa z prywatnym, dlatego tak trudno jest mu utrzymać związek.
- Trudno jest utrzymać związek, jeśli jesteś aktorem. Kiedyś jedna dziewczyna powiedziała mi: „Mój tata ostrzegał mnie, żebym nigdy nie spotykała się z aktorem ani DJ-em”. To był koniec rozmowy, wiedziałem, że mam przes...e.
(ma)