Spotkaliście się po latach zupełnie przypadkiem, zaczęliście rozmawiać, a Ty do dziś zastanawiasz się dlaczego właściwie nie jesteście razem? Psycholog Diane Kishner, autorka poradnika „Miłość w 90 dni”, zdradziła, jak odzyskać dawną miłość.
Spotkaliście się po latach zupełnie przypadkiem, zaczęliście rozmawiać, a Ty do dziś zastanawiasz się dlaczego właściwie nie jesteście razem? Psycholog Diane Kishner, autorka poradnika „Miłość w 90 dni”, zdradziła amerykańskiemu magazynowi „Cosmopolitan”, jak odzyskać dawną miłość.
Po pierwsze, zastanów się, czy naprawdę coś jeszcze do niego czujesz, czy tylko się nudzisz i pragniesz jakiejś odmiany? Jeśli rzeczywiście to tylko kwestia nudy i chęci odmiany, daruj sobie miłosne podchody, z których potem będziesz usiłowała się wyplątać.
Po drugie, zastanów się, czy relacja w jakiej z nim byłaś, była zdrowa i czy chcesz do niej wrócić? Po upływie pewnego czasu idealizujemy przeszłość zapominając o toksycznych czy nieprzyjemnych zdarzeniach. Zastanów się, jak wygląda ten bilans u Ciebie?
Badanie gruntu
Nawet jeśli na co dzień pomstujesz na portale społecznościowe i nie zamierzasz zakładać konta na żadnym z nich, teraz Facebook, Myspace, Nasza-klasa czy Twitter mogą być Twoimi sprzymierzeńcami.
Zacznij niewinnie od dodania go (jeśli jeszcze nie jest w tym gronie) do swoich znajomych na portalu i wyślij my kurtuazyjne pozdrowienia. Odpowiedź może ujawnić jego nastawienie wobec Ciebie. Krótka i zdawkowa – nie jest dobrym znakiem, on (w najlepszym przypadku) uznaje Cię za znajomą z przeszłości. Kiedy natomiast odpowiada z entuzjazmem i dodatkowo zadaje Ci pytania co u Ciebie – potraktuj to jak zielone światło dla dalszych kroków.
Czy On jest zajęty?
Przed wytoczeniem ciężkiej artylerii, dowiedz się, czy on nie jest przypadkiem z kimś w związku. Zanim zaczniesz wypytywać o to Waszych wspólnych znajomych (załóż, ze prawdopodobnie doniosą mu o tym) – zabaw się w detektywa. Pomocne znowu będą portale społecznościowe.
Jeśli on ma na którymś konto, sprawdź, czy nie określił na nim swojego statusu. „Samotny”, „Szukam romansu”, „Szukam przyjaźni” – to Ci wiele o nim powie. Przeanalizuj też zdjęcia, które opublikował w sieci. Jeśli przewija się na nich jedna i ta sama dziewczyna – i nie jest to jego siostra – prawdopodobnie jest już zajęty.
Szybkie spotkanie
Jest wolny i nie zbywa Cię otwarcie? Bądź spontaniczna i przyjacielska: zaproponuj spotkanie. Powinno do niego dojść w ciągu tygodnia i powinno być krótkie: najlepiej sprawdzi się szybka kawa po pracy albo lunch. Na oficjalną weekendową randkę jest jeszcze za wcześnie. Ale na miejsce spotkania możesz wybrać lokal, w którym kiedyś się spotykaliście. Czas na wspomnienia!
Strategia
Podczas spotkania, od niechcenia, wspominaj wszystkie miłe, romantyczne momenty, które dane Wam było przeżyć razem. Pamiętaj, że wszystko co zabawne, sympatyczne i przywołujące uśmiech – zbliża.
Rozmawianie o sytuacjach, które mogłyby naprowadzić rozmowę na kwestię Waszego rozstania, jest niewskazane. Wiele powie Ci przypadkowy dotyk. Jeśli on odsuwa rękę, kiedy „przypadkiem” dotkniesz jego ramienia – to nienajlepszy prognostyk, choć może być po prostu zdenerwowany.
Czy to na pewno ten?
Wiedząc, że w każdej chwili możesz się wycofać, zastanów się, czy on się zmienił i czy nadal chcesz z nim być. Jeśli nadal opowiada głównie o swojej pracy, a oczy świecą mu się tylko wtedy, kiedy opisuje Ci najnowszą strategię pozyskania klientów kluczowych dla firmy, przypomnij sobie, że zerwałaś z nim, bo był pracoholikiem.
Kiedy z kolei w barwnych szczegółach relacjonuje Ci efekty upojenia po weekendowej balandze – zastanów się, czy na pewno chcesz mu towarzyszyć?
Jestem taka fajna...
Jeśli uznasz, że on się zmienił, albo nadal jest tak samo fajny i interesujący, a Ty zachodzisz w głowę, dlaczego się rozstaliście, popracuj nad autopromocją.
To oczywiste, że na spotkanie przyszłaś świetnie ubrana i z nową fryzurą. Ale musisz zainteresować go czymś więcej – jeśli dotąd na randkach zamawiałaś zieloną herbatę, poproś o macchiato z podwójną bitą śmietaną. Opowiedz mu o książce, którą właśnie czytałaś, o planach na wakacje.
Kiedy byliście razem, nie przepadałaś za kinem akcji? Nie szkodzi, cel uświęca środki: sprawdź kinowe nowości i dodaj mimochodem, że masz bilet na pokaz specjalny lub premierę. Musisz jeszcze dostać te bilety, ale dla ambitnej kobiety to kwestia drugorzędna.
Ach, ten telefon
Poproś przyjaciółkę, żeby zadzwoniła do Ciebie, kiedy jesteś na spotkaniu z Nim. Przeproś i odbierz telefon. Pilnując, aby wypadło to naturalnie i spontanicznie, powiedz: „Nie mogę teraz rozmawiać, właśnie jestem z (i tu podaj jego imię) na kawie/lunchu.”
Potem uśmiechnij, się, zakończ rozmowę i przekaż mu pozdrowienia od przyjaciółki. Dajesz w ten sposób do zrozumienia, że on nadal jest w Twoim życiu.
Tylko bez pocałunków!
Jeśli spotkanie się udało, nie pokłóciliście się, powspominaliście dawne czasy i oboje nabraliście ochoty na kontynuację przerwanej znajomości – możesz sobie pogratulować. Upewnij się, że on ma Twój numer telefonu. Jeszcze podczas spotkania możesz dla upewnienia się, wysłać mu zabawnego sms’a. Mieliście jakiś sekretny kod, zwracałaś się do niego pieszczotliwie? Przypomnij mu o tym.
Podczas pożegnania, wbrew temu, co mówią poradniki – nie całuj go. Choć trudno Ci się powstrzymać, uścisk ręki może być o wiele bardziej znaczący.
Znajdź pretekst
Po spotkaniu wyślij mu wiadomość . Napisz nie tylko to, że dobrze się bawiłaś i cieszysz się, że być może zobaczycie się znowu. Musisz być kreatywna – zaproponuj randkę na lodowisku albo poproś o pomoc w wyborze gry na konsolę dla młodszego kuzyna.
Pamiętaj: akcja rodzi reakcję, a każde działanie odzew. Mając dobrze przygotowany plan – na pewno osiągniesz oczekiwany rezultat.
Tekst: Zuzanna Menkes, na podst. www.cosmopolitan.com