Jak on się w to wpakował!
Kiedy jest się z kimś w związku, to parę dat należałoby pamiętać. Kamil w teorii to wiedział, aż do momentu, gdy zderzył się z praktyką...
To jedno powiadomienie wszystko zmieniło
Kamil delikatnie ziewał. Wszystkie taski odhaczone. Zalety pracy zdalnej. Kawa, dresik i nikt nie patrzy na ręce. Praca szybciej wtedy jakoś idzie. Już miał zamykać laptopa i ruszać na "Obiadek domowy u Basi" i najlepsze pierogi w dzielnicy, gdy zobaczył tlącą się żaróweczkę powiadomienia z kalendarza. SOBOTA: URODZINY OLI.
– Prawie zalałem laptopa kawą. Myślałem, że to dopiero za dwa tygodnie – wspomina Kamil.
Jak mógł zapomnieć o tak ważnej dacie? Ola pamiętała o każdziutkiej rocznicy. Obudzona w środku nocy była w stanie wyrecytować daty ich pierwszego spotkania i urodziny trzech najlepszych koleżanek. Sytuacja była poważna. Bez dobrego i przemyślanego prezentu mógł nie pokazywać się na oczy swojej dziewczynie.
Miał mało czasu i jeszcze mniej opcji. Nagle przyszło olśnienie! Przeskrolował wspólne konwersacje z ostatnich dni. Ostatnio chyba Olka wspominała, że potrzebuje jakiejś dobrej paletki. Kamil dobrze wiedział, którą markę kosmetyczną jego dziewczyna lubi najbardziej. Szybki research, parę klików i zamówienie gotowe. Pozostało tylko ogarnąć przesyłkę na czas. Tu pojawiło się koło ratunkowe w postaci ORLEN Paczki z dostawą w sobotę. Idealnie.
- Zobaczyłem info, że jeśli kurier zabierze przesyłkę w piątek, to w sobotę będzie gotowa do odbioru. Zeszło mi wtedy trochę stresu – śmieje się Kamil.
Misja: paletka. Czas: do 18:00
Sobota rano. Kamil na zmianę nerwowo wyglądał przez okno i kręcił ósemki po swoim pokoju. Wreszcie, chwilę po 12:00, zobaczył wyczekiwaną wiadomość. Paczka do odbioru! W każdym innym wypadku poczekałby z tym trochę. Już podczas zamówienia zaskoczyło go, że ORLEN Paczka zostawia swoje przesyłki nawet na 3 dni robocze. Ale teraz sytuacja była wyjątkowa.
– A kolejnym zaskoczeniem było to, że miałem do wyboru ponad 12 tysięcy automatów i punktów w całej Polsce. Z wrodzonego lenistwa zaznaczyłem oczywiście ten dosłownie za rogiem – opowiada ze śmiechem. – Gdy podszedłem do automatu z paczkami, bęc, kolejne zaskoczenie. Swoją skrytkę otwierać można na trzy sposoby – przez aplikację, kod QR kod z SMSa. Który najlepszy? Który najszybszy? Trzeba będzie więcej pozamawiać rzeczy i to sprawdzić - dodaje.
Bukiet kwiatów i prezent. A potem kolacja w ulubionej knajpce. Idealna kombinacja na urodziny ukochanej. Wieczór zapowiadał się świetnie!
– Najważniejsze, że wyglądało to poważnie i na dobrze zaplanowane. To się nazywa mieć szczęście. No, i... ORLEN Paczkę – opowiada ze śmiechem Kamil.
Wieczór potoczył się trochę inaczej, niż zaplanował. Szkoda, że nie widzieliście miny Oli, gdy otworzyła pudełko. Szkoda też, że nie zobaczyliście, jaki wyraz twarzy miał Kamil, gdy dowiedział się, że podczas tamtej rozmowy jego dziewczyna wspominała, owszem, o paletce.... Ale na turniej tenisa stołowego.
Gdyby Kamil lekko przeskrolował wiadomość z tamtego dnia, przypomniałby sobie, że jego dziewczyna właśnie zapisała się na firmowe zawody podczas najbliższej imprezy integracyjnej.
- Ale w sumie, nowych kosmetyków też potrzebuję – odbiła szybko piłeczkę Ola, dając buziaka ukochanemu. Po czym błyskawicznie zaserwowała asa.
– Hmmm... to może kupisz mi na naszą rocznicę, co? To już niedługo. Pamiętasz?
Gem. Set. Mecz!
Dla tych co pamiętają i zapominają o prezentach ORLEN Paczka serwuje swoją usługę dostaw w soboty.