Co najlepiej zrobić po miłosnym rozczarowaniu? Jak poradzić sobie z żalem, tęsknotą i zranionymi uczuciami? Po rozstaniu każdą z nas czeka pięć etapów radzenia sobie z tą sytuacją. Dopiero wtedy uda nam się naprawdę stanąć na nogi.
Co najlepiej zrobić po miłosnym rozczarowaniu? Jak poradzić sobie z żalem, tęsknotą i zranionymi uczuciami? Po rozstaniu każdą z nas czeka pięć etapów radzenia sobie z tą sytuacją. Dopiero wtedy uda nam się naprawdę stanąć na nogi.
Najczęściej powtarzaną radą po rozstaniu jest: zabaw się, wyjdź do ludzi, poznaj kogoś, zmień fryzurę... Rzucanie się w wir przyjemności i rozrywek nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Wszystko ma swój czas i miejsce, a smutek po zerwaniu trzeba po prostu przepracować. Pozwól sobie zrobić to w swoim tempie.
Jak sobie radzić po zerwaniu?
Na początek dobrze jest pozbyć się tego, co kojarzy nam się z byłym facetem. Można zacząć od wykasowania jego telefonu albo usunięcia numeru gadu gadu. To trudne, bo oznacza koniec znajomości. Jeśli jednak faktycznie chcesz zapomnieć - takie rozwiązanie będzie konieczne. Warto też zrobić przegląd pamiątek i pozbyć się tego, co przypomina o wspólnych, miłych chwilach: bilety, zdjęcia, miłosne liściki.
Jak sobie radzić po zerwaniu?
Po okresie cierpienia i zastanawiania się nad tym, co minęło, czas na... intensywne odreagowanie rozstania. Teraz możesz zaszaleć. Pójść na imprezę, spotkać się z przyjaciółmi, a może nawet... umówić się na randkę. Najlepiej taką niezobowiązującą Towarzystwo bliskich osób dobrze ci zrobi. Postaraj się żyć chwilą i korzystaj z różnych przyjemności.
Jak sobie radzić po zerwaniu?
Co jeszcze możesz zrobić, żeby się odkochać i zapomnieć? Psycholodzy radzą, żeby zacząć robić coś tylko dla siebie. W ten sposób szybciej odzyskasz równowagę. Znajdź jakieś wciągające hobby albo przypomnij sobie o jakiejś starej pasji, którą nieco zaniedbałaś. Taniec, kino, rower - cokolwiek, co zajmie czas i myśli. Wciągające zajęcie pomoże Ci uporać się z pustką po byłym facecie.
Jak sobie radzić po zerwaniu?
Choć to banał, rany po rozstaniu najlepiej leczy... czas. To lekarstwo idealne na wszystkie smutki. To może potrwać kilka tygodni albo miesięcy, ale w końcu poprzednia miłość nie będzie miała już żadnego znaczenia. Człowiek jest w stanie poradzić sobie z każdymi, nawet najbardziej negatywnymi, emocjami - trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość.