ModaJak uniknąć wpadki przed ślubem?

Jak uniknąć wpadki przed ślubem?

Jak uniknąć wpadki przed ślubem?

Marzenia bywają różne – od bajkowych, luksusowych przyjęć do skromnej, kameralnej uroczystości w gronie najbliższych. Jednak jest coś, co pozostaje niezmienne – każda panna młoda chce wyglądać idealnie w najważniejszym dla siebie dniu i najlepiej, jeśli uda jej się to spełnić bez zaciągania kredytu. Sprawdź, jakich błędów nie popełniać przy kompletowaniu garderoby ślubnej.

Marzenia bywają różne – od bajkowych, luksusowych przyjęć do skromnej, kameralnej uroczystości w gronie najbliższych. Jednak jest coś, co pozostaje niezmienne – każda panna młoda chce wyglądać idealnie w najważniejszym dla siebie dniu i najlepiej, jeśli uda jej się to spełnić bez zaciągania kredytu. Sprawdź, jakich błędów nie popełniać przy kompletowaniu garderoby ślubnej.

Wyznaczenie granicy czasowej i finansowej to pierwszy krok do sukcesu. Jeśli twoje marzenia odnośnie ślubnej stylizacji będą pokrywały się z zasobami, które możesz na nią przeznaczyć – o wiele łatwiej będzie ci znaleźć to, czego szukasz. Czas, jaki przeznaczysz na przedślubne zakupy również ma znaczenie – im mniej go masz, tym szybciej będziesz się decydować. Warto również mieć dokładnie spisaną listę tego, co potrzebujemy. Próba spełnienia swoich postanowień może być niezłą wprawką dla przyszłej pani domu.

Roksana Ziora (roz/pho)

1 / 7

Porównuj

Obraz
© Thinkstockphotos

Przede wszystkim nie ulegaj pokusom. Zanim zdecydujesz się kupić buty czy biżuterię w pierwszym sklepie, który oczarował cię swoim towarem – zobacz, co proponują inne miejsca. Może się okazać, że kilkanaście metrów dalej znajdziesz to samo w o wiele niższej cenie lub coś, co bardziej cię urzeknie. Pamiętaj, że emocje są złym doradcą i lepiej wcześniej zrobić rozeznanie.

2 / 7

Do ślubu pozostało...

Obraz
© Thinkstockphotos

Jeżeli masz jeszcze trochę czasu , by podjąć decyzję– unikaj podawania konkretnej daty ślubu w sklepach. Rzadko kiedy spotkasz się ze stwierdzeniem, że możesz jeszcze wstrzymać się z decyzją. Od razu zostaniesz zasypana informacjami o aktualnej promocji, która zaraz się skończy, poproszona o numer telefonu i zapewniona, że w ciągu kilku dni skompletujesz wszystko, co niezbędne. Więc nawet, jeśli czas się nagli, lepiej najpierw dobrze zapoznaj się z asortymentem danego sklepu i upewnij się, czy znajdziesz w nim coś dla siebie.

3 / 7

Lekcja przedślubna

Obraz
© Thinkstockphotos

Im więcej będziesz wiedziała o swojej przyszłej sukni ślubnej – tym lepiej. Zapoznaj się z rodzajami materiałów i ich cenami, nazwami krojów i kształtów, by umieć sprecyzować swoje wymagania. W ten sposób nie dasz się zaskoczyć wymyślą nazwą tkaniny, której wartość może zostać znacznie zawyżona. Unikaj wzorowania się na sukniach znanych projektantów, noszonych przez gwiazdy – wszelkie podobieństwo do oryginału od razu podnosi cenę. Przekonasz się, że wymarzona suknia ślubna może kosztować nawet 1500zł.

4 / 7

Unikaj wabików

Obraz
© Thinkstockphotos

Szerokim łukiem omijaj wszelkie „salony”, „galerie”, „atelier” i „studia” mody ślubnej, w których obłędnym sukniom ślubnym towarzyszą równie obłędne ceny. Może się bowiem okazać, że ten sam (podobny, może nawet ładniejszy…?) krój wymarzonej sukni ślubnej znajdzie się w mniej komercyjnym, skromniejszym sklepie. Różnice w cenie podobnych modeli sukni mogą wynosić nawet do 2000zł, w zależności od stylizacji danego miejsca.

5 / 7

Błąd kardynalny

Obraz
© Thinkstockphotos

Wbrew pozorom może się okazać, że suknia ślubna wcale nie będzie największym wydatkiem… Warto zachować zimną krew i nie zdradzać całej obsłudze danego sklepu swoich intencji, bo nieświadomie zawyżysz sobie ceny produktów, które przypadkowo będą się nadawały do twojej stylizacji. Zakup bardotki może wiązać się z wydatkiem nawet 250zł, o ile powie się, że będzie nam potrzebna pod suknię ślubną. A taki sam model biustonosza, równie biały i dobrze dopasowany, można kupić już za 30zł.

6 / 7

Stawiaj na pewniaki

Obraz
© Thinkstockphotos

Podczas uzupełniania kosmetyczki specyfikami specjalnie na dzień ślubu, warto pamiętać o tych produktach, które wiernie służyły nam przez lata. Lepiej wystrzegać się wszelkich kosmetycznych nowinek, jeżeli nie mamy pewności, czy spełnią nasze oczekiwania. Warto również odpowiednio wcześniej mieć „projekt” swojego makijażu, by wystrzec się zbędnych wydatków.

7 / 7

Dobra rada zawsze w cenie

Obraz
© Thinkstockphotos

Mimo stresu i przekonana o swojej nieomylności, warto wysłuchać tych, którzy dzień ślubu mają już za sobą. Z pewnością pomogą nakreślić mapę miejsc, w które można się skierować, by skompletować wszystko, co niezbędne przyszłej pannie młodej.

Roksana Ziora (roz/pho)

panna młodasuknia ślubnawesele

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (45)