Jennifer Lawrence płacze ze strachu
Jennifer Lawrence popłakała się na planie filmu "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia".
Jennifer Lawrence popłakała się na planie filmu "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia". Zdjęcia do obrazu realizowane były między innymi na Hawajach. Lawrence popłakała się ze strachu, gdy podczas kręcenia scen w dżungli natknęła się na pająki.
- Wszyscy zapewniali mnie, że przejrzeli teren i że nie ma tam pająków - tłumaczy aktorka. - Kiedy więc zobaczyłam aż trzy, po prostu się poryczałam.
- Mam arachnofobię, na pewno. Dżungla nie jest przyjaznym miejscem pracy dla ludzi, którzy wszystkiego się boją.
Gwiazda dodała także, że po nakręceniu trzeciego filmu z serii nieco zwolni tempo.
- Nie chcę, aby ludzie się mną znudzili - wyjaśnia Lawrence. - Do kin powinny trafiać maksymalnie dwa filmy rocznie ze mną w roli głównej. Więcej nie trzeba, bo przejem się widzom.
Od 22 listopada możemy podziwiać Jennifer Lawrence we wspomnianym filmie "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia".
(Megafon.pl/ma)