Mówiono, że miała wypadek. Prawda jest zupełnie inna

Po sieci krążyły informacje o tym, że Joanna Racewicz ma za sobą wypadek samochodowy. Dziennikarka sprostowała sytuację. - Przykro, że tak się stało - dodała, udzielając komentarza.

Joanna Racewicz odniosła się do plotek o rzekomym wypadkuJoanna Racewicz odniosła się do plotek o rzekomym wypadku
Źródło zdjęć: © FORUM | Krzysztof Jarosz

W styczniu 2023 roku w sieci pojawiły się doniesienia o rzekomym wypadku samochodowym z udziałem Joanny Racewicz. Dziennikarka jechała na spotkanie autorskie. Beata Tadla poinformowała wówczas zgromadzonych, że autorka książki "Sypiając z prezesem" nieco się spóźni z powodu zdarzenia drogowego. Racewicz odniosła się do pojawiających się wówczas nagłówków w portalach internetowych, ujawniając, co dokładnie się stało.

"Żaden wypadek"

Joanna Racewicz uśmiechnęła się na pytanie reporterki "Party", dotyczące jej samopoczucia po wypadku samochodowym, od razu wyjaśniając, skąd taka reakcja. Dziennikarka była zniesmaczona tym, jak sprawę przekazywały media, ponieważ sytuacja nie była tak groźna, jak to przedstawiały tabloidy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Joanna Racewicz: "Nie można pozwolić na to, żeby w Polsce ciąża groziła śmiercią"

- Otóż to była stłuczka, proszę państwa, nie żaden wypadek. Niegroźna. Nic się nikomu nie stało (...). Właściwie mogłoby się spokojnie obyć bez interwencji policji. Ja byłam na głównej drodze, osoba wyjeżdżała spod porządkowanej, więc tu wina jest ewidentna - tłumaczyła.

Miała stłuczkę. Warszawska policja ją zaskoczyła

Oczywiście zostały o tym powiadomione odpowiednie służby. Racewicz zadzwoniła pod numer alarmowy 112, a pracownik linii, po wysłuchaniu, co się stało, zalecił kolejne kroki. Drugi uczestnik zdarzenia drogowego nie chciał jednak przyznać się do winy. Twierdził, że prowadząca pojazd na głównej drodze powinna ustąpić mu pierwszeństwa, czego dziennikarka nie zrobiła.

- Przykro, że tak się stało (...) Patrol przyjechał jakieś 10 minut od wezwania, także chapeau bas dla warszawskiej policji (...). Siła wyższa. Jak pani widzi, nic mi się nie stało. Jestem cała i zdrowa, tylko samochód trochę ucierpiał. Jeden jedyny - podsumowała.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Chodzi za tobą krok w krok? "To nie jest przejaw miłości"
Chodzi za tobą krok w krok? "To nie jest przejaw miłości"
Ani centymetra więcej. Przepisy mówią jasno
Ani centymetra więcej. Przepisy mówią jasno
Zwalcza pleśń w łazience lepiej niż chemia. Babciny sposób wraca do łask
Zwalcza pleśń w łazience lepiej niż chemia. Babciny sposób wraca do łask
Budzisz się o 2-3 w nocy? Lekarz mówi, co się tak objawia
Budzisz się o 2-3 w nocy? Lekarz mówi, co się tak objawia
Anna Maria Sieklucka nie pije alkoholu od dwóch lat. Z takimi reakcjami się spotyka
Anna Maria Sieklucka nie pije alkoholu od dwóch lat. Z takimi reakcjami się spotyka
Żyje w Hiszpanii od 5 lat. Nie ukrywa, co stoi za wyprowadzką z Polski
Żyje w Hiszpanii od 5 lat. Nie ukrywa, co stoi za wyprowadzką z Polski
Andrzej Zieliński skończył 63 lata. Ludzie nie mają pojęcia, z kim jest związany
Andrzej Zieliński skończył 63 lata. Ludzie nie mają pojęcia, z kim jest związany
Dodaj łyżkę do jajecznicy. Gordon Ramsay innej nie chce jeść
Dodaj łyżkę do jajecznicy. Gordon Ramsay innej nie chce jeść
"Czas na zjednoczenie". Celine Dion zabrała głos po dłuższej przerwie
"Czas na zjednoczenie". Celine Dion zabrała głos po dłuższej przerwie
Edyta Zając włożyła cekinową mini. Flesz zrobił swoje
Edyta Zając włożyła cekinową mini. Flesz zrobił swoje
Walczyła, by z nim być. Tak zmieniło się jej życie po śmierci męża
Walczyła, by z nim być. Tak zmieniło się jej życie po śmierci męża
"Nie udało się uratować". Jego małżeństwo to już przeszłość
"Nie udało się uratować". Jego małżeństwo to już przeszłość